wtorek, 24 listopada 2015

Jak uniknąć wejścia do spółki prawa handlowego spadkobierców wspólnika?

Jak uniknąć wejścia do spółki prawa handlowego spadkobierców wspólnika?


Autor: Rafał Błażejewski


Jeżeli jesteś udziałowcem spółki, posiadasz wspólnika to zabezpiecz się przed jego spadkobiercami.


Z uwagi na fakt że udział w spółce jest zbywalny, a jego nabycie może nastąpić nie tylko wskutek zawarcia stosownej umowy, ale również wskutek dziedziczenia prawo członkostwa w tej spółce jest prawem dziedzicznym i wchodzi w skład spadku. Oznacza to, iż podstawowym skutkiem śmierci wspólnika w spółce jest wejście spadkobierców w jego miejsce.

Zgodnie z postanowieniami art. 183 § 1 KSH umowa spółki może ograniczyć lub wyłączyć wstąpienie do spółki spadkobierców na miejsce zmarłego wspólnika. W tym przypadku umowa spółki powinna określać warunki spłaty spadkobierców niewstępujących do spółki. Zastosowanie prawa spadkowego do dziedziczenia udziałów w spółce może skutkować wejściem do spółki osób niepożądanych dla dotychczasowych wspólników. W skrajnych przypadkach może w omawianym przypadku dojść do istotnej zmiany układu sił w spółce, gdy udział zmarłego wspólnika miał znaczną wartość. Z powyższych względów kodeks dopuszcza wyłączenie lub ograniczenie wstąpienia lub ograniczenie wstąpienia do spółki spadkobierców zmarłego wspólnika.

Wyłączenie lub ograniczenie wstąpienia do spółki spadkobierców zmarłego wspólnika może wynikać tylko z umowy spółki. Takie wyłączenie jest skuteczne tylko wtedy gdy umowa spółki określa warunki spłaty spadkobierców nie wstępujących do spółki. Wyłączenie może dotyczyć tylko wszystkich spadkobierców zmarłego wspólnika. Określenie warunków spłaty spadkobierców musi zawierać określenia konkretnej sumy pieniężnej oraz terminu jej wypłaty spadkobiercy. Dobrym sposobem na pozyskanie pieniędzy na spłatę spadkobierców jest ubezpieczenie wzajemne wspólników. Zawarcie umowy ubezpieczenia na życie w celu pozyskania środków na spłatę zmarłego wspólnika znajduje uzasadnienie jedynie w sytuacji, gdy pozostali wspólnicy zamierzają nie dopuścić do wstąpienia w prawa wspólnika spadkobierców zmarłego wspólnika. Poniższe rozważania znajdują zastosowanie do wszystkich typów spółek za wyjątkiem spółki akcyjnej Z natury rzeczy w spółce występuje co najmniej dwóch wspólników. Wobec powyższego ochroną ubezpieczeniowa z tytułu zawartej umowy muszą być objęci wszyscy wspólnicy.

Opłacać składki za ubezpieczenie w tego rodzaju umowie mogą zarówno sami wspólnicy jak też może nim być spółka. Oczywistym jest, że osobami ubezpieczonymi muszą być wspólnicy, zaś uposażonymi mogą być zarówno wspólnicy jak też i spółka.

Rafał Błażejewski

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Biznesplan w praktyce: elementy biznesplanu

Biznesplan w praktyce: elementy biznesplanu


Autor: Anna Rosłaniec


Biznesplanowanie łatwe nie jest, jak więc bezboleśnie przygotować biznesplan?


Dobrze, wyczerpująco przygotowany biznesplan powinien w jak najlepszym stopniu odzwierciedlać strategię działania przedsiębiorstwa i przede wszystkim być czytelną, jasną informacją dla odbiorcy. Jak przygotować taką informację i od czego zacząć?
Na początek dobrze jest stworzyć ogólny jej zarys, korzystając z przykładowej listy zagadnień, które powinny być zawarte w biznesplanie. Są to:

- streszczenie menedżerskie – rodzaj spisu treści (wprowadzenia), w kilku punktach lub w skondensowanej opisowej formie należy w nim przedstawić główne elementy całego dokumentu,
- wizja – sprawia zazwyczaj najwięcej kłopotów, należy w niej krótko i zwięźle określić główny powód działalności firmy, innymi słowy cel , dla którego została powołana, czy „marzenie”, które firma chciałaby zrealizować,
- misja – misję firmy należy rozumieć jako jej cel ogólny, w odróżnieniu od wizji, która jest swego rodzaju obrazem idealnym, misja bardziej konkretnie wskazuje kierunki działalności,
- możliwości – w tym dziale należy skupić się nad szansami, jakie daje przedsiębiorstwu funkcjonowanie na określonym rynku (potencjał firmy i możliwości jego wykorzystania),
- strategia rynkowa – opisuje sposób funkcjonowania na rynku, również w odniesieniu do przedsiębiorstw konkurencyjnych,
- strategia biznesowa – skupia się na opisie działalności (produktów, usług, sprzedawanych towarów), czyli na samym przedsiębiorstwie i osiąganych przez nie wynikach,
- organizacja, operacje, zarząd – w tej części biznesplanu należy przedstawić schemat organizacyjny firmy , sposoby działania, strukturę i kierownictwo (zarząd lub właścicieli),
- kompetencje i wyzwania – wskazują słabe i mocne strony przedsiębiorstwa,
- finanse – powinny zawierać sprawozdania finansowe historyczne, bieżące i planowane.

Zagadnienia te można dowolnie uprościć i zmodyfikować, pamiętając jednak, że opracowanie
powinno mieć dostępną i uporządkowaną formę, czytelną dla potencjalnego odbiorcy, niekoniecznie dobrze zorientowanego w sytuacji firmy.
Biznesplan w praktyce Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Doroczne zgromadzenie MDRT w Toronto: Zmieniamy życie

Doroczne zgromadzenie MDRT w Toronto: Zmieniamy życie


Autor: Zbigniew S. Ciszek


Hasło "Zmieniamy życie" słusznie stało się motywem przewodnim tegorocznego zgromadzenia w Toronto. Koncepcja zmiany odnosi się nie tylko do wpływu, jaki agenci wywierają na życie swoich klientów, lecz także do możliwości pozytywnej zmiany, pozwalającej zrealizować cele i spełnić marzenia.


81 i jak do tej pory największy zjazd zainaugurował James E. Rogers, CLU, CFP, prezes MDRT, przemową do 8200 delegatów. Stephen Harper, premier Kanady oraz David Miller, burmistrz Toronto, gorąco powitali przybyłych z 65 spośród 86 krajów, w których MDRT ma swoich członków.

Pierwszego dnia na Platformie Głównej wystąpił Solomon Hicks, opowiadając o swych ciężkich przeżyciach, gdy jako 16-letni, czarnoskóry Amerykanin mieszkający w ogarniętej segregacją rasową południowej części USA, został bezpodstawnie aresztowany. Dzięki interwencji pewnej uczynnej, białej kobiety, rasistowscy policjanci, którzy go zatrzymali, stracili pracę. Jak powiedział Hicks, spotkanie z tą kobietą spowodowało, że od tego dnia zaczął inaczej patrzeć na świat.
Mary Lou Retton, była gimnastyczka, również zmieniła swój pogląd na oczekiwania względem zawodników amerykańskich, gdy zdobyła złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w 1984 roku. Jako pierwszy mówca na Platformie Głównej zelektryzowała słuchaczy opowieścią o tym, jak w ostatnim występie osiągnęła „okrągłą 10” mimo poważnej operacji chirurgicznej kolana zaledwie sześć tygodni przed zawodami.
Marina Ten, AIG Life, Rosja: — Mam nadzieję poznać agentów z innych firm i z innych krajów. Chciałabym poznać argumenty, których używają w rozmowach z klientami oraz dowiedzieć się, jakiego rodzaju polisy są najpopularniejsze w ich krajach i dlaczego.

Camelia Popescu. Aviva Romania: — Ponieważ będzie to mój pierwszy pobyt na dorocznym zgromadzeniu, wszystko tu będzie dla mnie nieoczekiwane, szczególne i wielce interesujące. Chciałabym przekonać się, jak to spotkanie może zmienić moje życie oraz życie ludzi, którym służę pomocą.
Selin Özbay, AvivaSA Turcja: Udział w dorocznym zgromadzeniu dał mi wiele radości! Widok tak wielu ludzi wykazujących tak wielkie zaangażowanie i pasję dla pracy doradcy finansowego przez całe życie był dla mnie wspaniałym doświadczeniem.
Asta Ungulaitiene, dyrektor naczelny, Aviva Lithuania: doroczne zgromadzenie MDRT było wspaniałym, niezapomnianym wydarzeniem. Nadal czuję w sobie niezwykłą energię i patrzę na świat ze szczególnym, pozytywnym nastawieniem, uważając, że osoba mająca odpowiednią motywację i determinację, potrafi pokonać wszelkie przeszkody.
Ryszard Zawadzki CU Polska grupa Aviva(lider agent)

Uczestnictwo w kongresie MDRT to przede wszystkim zaszczyt, prestiż, to ukoronowanie całorocznej pracy agenta. Nominacja na członka MDRT jest dla każdego świadomością, że to co robimy to pełen profesjonalizm wymagany w tym zawodzie.

Uczestnictwo w kongresie ponad 100 agentów z Polski (a trzeba zaznaczyć, że to najliczniejsza grupa z Europy) świadczy o tym, że ta branża w naszym kraju jest na najwyższym poziomie. W swojej 10-letniej karierze doradcy ubezpieczeniowego miałem zaszczyt po raz 5 uczestniczyć w kongresie MDRT (odbyły się one w: Los Angeles, New Orlean, San Diego, Denver oraz Toronto). Jestem dumny z tego, że tylko kilku agentów z Polski może sie pochwalić uczestnictwem w tak wielu kongresach.
Kazimierz Ciszek (CU Radom)

Byłem na 3-ech Konferencjach MDRT w San Diego 2006 rok, Denver 2007 i w 2008 w Toronto.Spotkania w gronie najlepszych światowych specjalistów od zabezpieczenia finansowego jakim są polisy na życie i długoterminowe inwestowanie na emerytury utwierdza mnie w przekonaniu wykonywanej pracy
Józef Baran (agent CU Giżycko)

Kolejne uzyskanie kwalifikacji MDRT sprawiło mi wielką radość, a sam udział w kongresie wywarł na mnie niezapomniane wrażenie.
Uczestnictwo w tak dużej imprezie, jaką był kongres, jest na pewno ważnym doświadczeniem w moim życiu zawodowym i istotnym motywatorem do dalszej pracy.
Polecam taki wyjazd każdemu, kto zakwalifikuje się do MDRT.
Jacek Magdziarz od 1999 r w CU 2004-2007 członek MDRT

W naszym zawodzie wciąż poznaję nowych ludzi , można mieć normalne relacje z klientami nie tylko biznesowe. Najpiękniejsze jest to , że możemy im pomagać przecież Bóg nie pomaga dobrym ludziom ani nie karze złych. Śmiertelność wszystkich jest 100%. MDRT jest między innymi po to aby lepiej i skuteczniej pracować.
Iwona Bejnarowicz ( CU ELbląg )

Chciałam pojechać na kongres , chciałam zobaczyć jak tam jest. Wyjazd był ciekawy : warto wspominac spotkanie z najlepszym kwiatem agentów na świecie ! Prawdziwy spotrowiec nie wygrywa tylko raz!

Kajetan Babel ( CU Katowice)

Moim marzeniem było spotkać się z Prezesem Marianem Miziołkiem w Kanadzie . Dzięki wyjazdowi na kongers marzenie się spełniło ! Oficjalne spotkanie w Hard Rock Cafe ; ale największa frajdą było spoktkanie na działce prezesa pod Toronto . To było to o co mi chodziło !
Beata Migo (CU Kraków)

Lubie poznawać ludzi i rozwiązywać ich sprawy jeśli mam na to wpływ. Każdego dnia staram się spotkać różnych ludzi , różnych profesji i zawodów. Najmilszym zaufaniem klientów dla mojej pracy jest to ,że sami dzwonią mówiąc co się zdarzyło w ich życiu i czy to ma wpływ na ich plany finansowe.
Specjalna relacja Marka Stypułkowskiego (Commercial Union MDRT Chair - Poland )

Kilka lat temu usłyszałem, że oprócz niezależnych doradców i brokerów na doroczne kongresy przyjeżdżają agenci reprezentujący ponad 600 ubezpieczalni z całego świata.
ur=http://www.ciszek.pl/index.php?wiad=30MDRT Million Dollar Round Table - The Premier Association of Financial Professionals - to założone w USA międzynarodowe stowarzyszenie agentów ubezpieczeń życiowych i doradców finansowych z 81-letnią tradycją. Jest absolutnym fenomenem, że do tego zrzeszenia przynależą, płacąc niemałe składki członkowskie, doradcy z ponad 100 krajów świata.
Po co jeździ się na kongres?
Głównie po to, aby znaleźć receptę na sukces mierzony dochodami w wysokości miliona dolarów w przeciągu kilku lat. A od kogo się uczyć? Od przemawiających najbardziej doświadczonych agentów świata,zarabiających rocznie ponad milion dolarów czy to amerykańskich czy kanadyjskich. Dla mnie był to już piąty kolejny kongres, wiele znakomitości zdążyłem już poznać, i jeśli ktoś z kolegów potrzebował motywacji finansowej, to mogłem wskazać przynajmniej kilku zwyczajnie wyglądających facetów
z Wielkiej Brytanii, którzy corocznie zarabiają... ponad 1 mln funtów.
W pierwszym dniu kongresu, gdy ubraliśmy wszyscy żółte koszulki w barwach AVIVA, stanowiliśmy rozpoznawalną i zwracającą uwagę grupę nawet w tłumie 7 tys. ludzi. Wraz z kwalifikowanymi członkami-agentami tym razem w naszym gronie było paręnaście osób zarządzających siecią CUP - a to z tego szczególnego względu, że jednego popołudnia aż 3 pełne
autokary pojechały na spotkanie z legendą i twórcą potęgi Commercial Union Polska - pierwszym i wieloletnim prezesem Marianem Miziołkiem, mieszkającym obecnie na emeryturze nieopodal Toronto. Specjalnie na tę okazję agenci z dłuższym stażem darzący Pana Prezesa niezmienną estymą i szacunkiem przywdziali uprzednio wyprodukowane koszulki ż jego podobizną i napisem (jedną z jego motywujących rad): „Buduj swoją legendę". Podejmujący nas drinkami i kolacją w swej daczy nad jeziorem Pan Prezes był szczerze wzruszony. My również. Paręnaście lat temu nie przypuszczaliśmy, że niektórzy z nas przebiją się do autentycznej światowej elity tego zawodu.
Zbigniew S.Ciszek

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Praca zdalna - szybki sposób na pomnożenie firmowych pieniędzy

Praca zdalna - szybki sposób na pomnożenie firmowych pieniędzy


Autor: Radek Rzążewski


Dlaczego moim zdaniem telepraca jest szybką i wartościową formą zwrotu włożonego kapitału? A no, przede wszystkim dlatego, że jeżeli założymy, że kapitał = forma przełamania swojej osoby do takiej formy pracy to przekładając na gotówkę wkład jest praktycznie zerowy i zwróci się on w postaci pieniędzy bardzo szybko.


Dlaczego moim zdaniem telepraca jest szybką i wartościową formą zwrotu włożonego kapitału? A no, przede wszystkim dlatego, że jeżeli założymy, że kapitał = forma przełamania swojej osoby do takiej formy pracy to przekładając na gotówkę wkład jest praktycznie zerowy i zwróci się on w postaci pieniędzy bardzo szybko.

Prosty sposób na udane cięcia kosztów.
Otóż po pierwsze, zarządzający firmą muszą jednomyślnie "przełamać lody" i doprowadzić siebie oraz innych do takiego stanu świadomości o tej formie pracy, żeby nie było nieporozumień i konfliktów jeszcze przed rozpoczęciem realizacji celu.
Po drugie doskonale zaznajomić się z literą prawa i obecnym stanem paragrafów i przepisów na ten temat.
Po trzecie zaczerpnąć fachowej wiedzy u księgowych, prawników, w kadrach - jakie obecnie są poglądy z różnych działów firmy. Jak taka forma pracy wpłynie na firmę.
Po czwarte - zrobić porządny przegląd Serwisów, które oferują zamieszczanie ogłoszeń na temat tej formy pracy. Praca przez internet jest coraz częściej szukanym pojęciem w internecie, jest dużo Serwisów, które oferują ogłoszenia tego typu. Jednym z Serwisów jest Praca Zdalna, któremu 2 lata miną 15 lutego 2009roku.
Po piąte - dać szansę pracownikom: zamieścić kuszące ogłoszenie o pracy, które na pewno zaprocentuje.

Z drugiej strony sami pracownicy muszą dać szansę pracodawcom. Często pracownicy nie chcą zamieszczać swoich ogłoszeń. Z różnych powodów. Przede wszystkim jednym z nich jest mała wiara w to, że pracodawcy ich nie znajdą szukając innych ogłoszeń. Nic bardziej mylnego! Należy zamieszczać ogłoszenia, promować swoją osobę, zachwalać siebie, robić portfolio, zrobić blog lub jakąś stronkę z próbką swoich umiejętności. To jest zupełnie tak jak z tą szóstką w totolotku - nie wygramy nawet trójki, jeżeli w ogóle nie gramy.
Radek Rzążewski (apaczus@pracazdalna.eu) Właściciel Praca Zdalna Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Opcje walutowe

Opcje walutowe


Autor: Hubert Osiński


Banki chcą zarżnąć kurę znoszącą złote jajka??


Temat ten nabrał wyjątkowej popularności w ostatnich tygodniach, miesiącach…
Wielu z nas słyszało o problemach finansowych z tego tytułu sporej ilości całkiem dobrze sobie radzących podmiotów gospodarczych.

Nie będę się rozpisywać nad definicjami opcji, zakładam że znasz je dość dobrze, skoro tu trafiłeś czytelniku, sporo tej wiedzy jest w Internecie.

Wiele firm, których treść życia jest oparta na imporcie/exporcie czyli tak naprawdę działanie na dość niepewnym rynku kursów walutowych, chciało sobie nieco zabezpieczyć byt, „ustalając” sobie na wszelki niekorzystny wypadek górne i dolne widełki kursu danej waluty.

Pewnie, w sensie ideowym jak najbardziej wskazane działanie.
Ale tylko ideowym a życie życiem.

Nie przypuszczam, że w złej wierze, ale wiele Banków zaoferowało to narzędzie swym z reguły dość dużym klientom.
Najczęściej niezbyt dostatecznie informując go Ew. ryzykach, zabezpieczając wyłącznie swoje interesy.
Wiadomo, wszystko jest OK., puki mieści się w ramach optymistycznego wcześniej zakładanego scenariusza.

Ostatnie zmiany kursów walut niestety nie poszły w tym kierunku. W efekcie grube ryby polskiego życia gospodarczego często są zagrożone upadłością.
W ciągu kilku dni, czasem i godzin stały się niewypłacalne.
W dość szybkim czasie Banki zaczęły się dopominać szybkich spłat zadłużenia obawiając się za chwilę nie będzie z czego ściągnąć tego zadłużenia (kto ich klientom proponował to narzędzie?!). Nie rzadko, zadłużenie to urosło od 25 do 250 mln zł!

Banki wykorzystując niewiedzę i przerażenie tych klientów zmuszali ich do ugody, spłaty lub spłaty w ratach pogłębiając ich zadłużenie a podwyższając swoje dochody.
Okazuje się jednak, że istnieją rozwiązania z dziedziny inżynierii finansowej pozwalającej zrestrukturyzować tego typu narzędzie na inne, pochodne ale takie, które pozwala zerwać pętle zadłużenia.
Oczywiście nie idzie to w parze z interesem wielu banków, stąd też niewiele się mówi, że istnieją możliwości , które pozwalają firmom na wyjście z tej sytuacji bez konieczności popadania w stan upadłości, lub ciągnących się kłopotów finansowych.

Oczywiście jest możliwość zastosowania tych narzędzi w niektórych podmiotach.
Wymaga to jedynie pełnej współpracy i jawności, czyli przedyskutowanie tego rodzaju problemu co najmniej w obecności właściciela.

Wiele kontaktów, wiele możliwości, jeszcze więcej pomysłów. Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.