piątek, 4 stycznia 2013

Co robić? Nie stać mnie już na ten kredyt!

Co robić? Nie stać mnie już na ten kredyt!

Autorem artykułu jest Ikona


Zaciągając kredyt zazwyczaj zastanawiamy się poważnie nad tym, czy zobowiązanie, jakie na siebie nakładamy nie przekracza naszych możliwości finansowych. Często słyszymy przecież o osobach, które własna nieroztropność doprowadziła do problemów finansowych i z całą pewnością nie mamy ochoty na to, aby podążać ich śladem.

Niestety, kredyty często stanowią dla nas obciążenie nie przez kilka miesięcy, ale przez co najmniej kilka lat, a w tym czasie w naszym życiu może dochodzić do dużych zmian. Niekiedy są to zmiany na lepsze, może zdarzyć się jednak tak, że ich konsekwencją będą trudności ze spłatą zobowiązań. Co można zatem zrobić orientując się dość nieoczekiwanie, że rata kredytowa, którą kiedyś spłacaliśmy bez większego problemu teraz okazuje się dla nas za wysoka?

Unikanie problemu i zwlekanie z płatnościami to taktyka, którą ciągle stosuje zbyt wiele osób. Nadzieja na to, że problemy finansowe są przejściowe, a zaraz po nich nastąpi szczęśliwy okres dostatku pozwalający na spłatę zobowiązań poprawia humor i chroni przed załamaniem nerwowym, często prowadzi jednak do podejmowania decyzji, które pozbawione są logicznego uzasadnienia. Ich konsekwencje bywają bardzo poważne, a moment otrzeźwienia często przychodzi dopiero wówczas, gdy na naprawę błędów jest już za późno.

Pracownicy banków przestrzegają przed podobnymi praktykami i namawiają nas przede wszystkim do otwartości. W interesie każdej instytucji leży otrzymanie zainwestowanych wcześniej pieniędzy, żaden bank nie chce więc naszej finansowej katastrofy. Co więcej, istnieją mechanizmy, które można zastosować wówczas, gdy obciążenie kredytowe staje się zbyt duże, pracownik banku nie może jednak próbować zaradzić problemowi nie wiedząc o jego istnieniu.

Najlepszym rozwiązaniem wydaje się w takiej sytuacji nie zwlekanie z terminowym opłacaniem rat, ale restrukturyzacja kredytu. Może ona odbywać się na wiele sposobów, a choć najbardziej znany polega na wydłużeniu czasy spłaty zobowiązań zaciągniętych przez klienta, nie jest to wcale jedyna propozycja, która możemy wziąć pod uwagę. Nie mniej korzystne może okazać się przewalutowanie kredytu, a także zmiana terminu, w którym spłacamy kolejne raty. Niektóre banki zgadzają się również na tak zwane „wakacje kredytowe”, a więc okres, w którym zawieszamy spłatę rat, aby uporać się z innymi zobowiązaniami, które na nas ciążą.

Restrukturyzacja kredytu to rozwiązanie, które może uratować nas przed katastrofą finansową. Zawsze ustalana jest indywidualnie, a doradca kredytowy stara się, aby jej forma możliwie jak najpełniej odpowiadała naszym potrzebom i możliwością. Pamiętajmy zatem, że im wcześniej złożymy do banku wniosek o tego rodzaju pomoc, tym większa będzie szansa na to, że nasza prośba zostanie rozpatrzona pozytywnie.

---

http://www.pelny-portfel.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Dodatkowe dochody z internetu?

Dodatkowe dochody z internetu?

Autorem artykułu jest gonzo132


W obecnych czasach coraz ciężej o dobrą, stabilną pracę na etacie. Jak mówią analitycy kryzys nie puka już do drzwi, on wręcz wchodzi taranem. W takiej sytuacji coraz więcej osób poszukuje dodatkowych źródeł dochodu po to aby móc czuć się stabilnie finansowo, czy dodatkowe dochody z internetu są możliwe?

Otóż internet ma to do siebie że działać tutaj może każdy, nie ma ograniczeń co do geografii, finansów czy też wiedzy. Swoją własną działalność równie dobrze może prowadzić 15 letnia dziewczynka co 40 letni prawnik. W jaki sposób można osiągać dodatkowe dochody z internetu? Oczywiście aby jedna osoba mogła zarobić druga musi zapłacić, brzmi to troche jak prawo dzungli ale odnosi się doskonale do zarabiania w internecie. Możliwości zarobku są duże, możemy tworzyć tematyczne serwisy i zarabiać na reklamach, możemy sprzedawać infoprodukty lub produkty partnerskie, mamy możliwość podjęcia współpracy z firmą marketingu sieciowego i zarabiać w MLM.

Czy zarabianie w sieci jest jednak łatwe? Tutaj trzeba powiedzieć wprost to zależy od celu jaki sobie obierzemy. Zarabiać do 100zł miesięcznie możemy spokojnie prowadząc serwis tematyczny na którym zarabiamy na reklamach oraz linkach pozycjonerskich, jednak aby to zrobić serwis musi być odpowiednio wypromowany i duży. Nie ma co się oszukiwać na świeżym serwisie na którym zamieszczone są cztery artykuły nie da się zarobić. Podobnie dzieje się jeśli chodzi o pragramy partnerskie czy mlm, tutaj także zysk przychodzi z czasem i konsekwencją. Jeżeli chodzi o infoprodukty potrzebujemy jeszcze jednego bardzo ważnego aspektu... musimy być ekspertem.

Podsumowując, zarabianie za pośrednictwem internetu jest jak najbardziej możliwe, jednak nie są to pieniądze szybkie i łatwe chociaż z taką opinią możemy się często spotkać. Zastanówmy się czy jeżeli widzimy filmik na youtube w którym autor chce pokazać nam jak zarobić 20,000zł w tydzień to czy takie rozwiązanie jest możliwe? Czy gdyby dało się tak zarabiać pieniądze to czy ten autor za darmo by nas tego uczył? Praca w internecie to przede wszystkim konsekwencja oraz wyznaczanie sobie celi.

---

Tworzenie stron internetowych krok po kroku tylko na blogu moja strona www

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak uzyskać kredyt gotówkowy na cele bieżące

Jak uzyskać kredyt gotówkowy na cele bieżące

Autorem artykułu jest Marek Brocki


Współcześnie bardzo wielu ludzi potrzebuje pomocy finansowej. Bez względu na to ile zarabiamy, nasze potrzeby są większe niż suma pieniędzy, jaką możemy wydać. Z tego właśnie względu co drugi z nas zadłuża się.

Nie zawsze zaciągamy kredyt, ale przynajmniej raz w życiu skorzystaliśmy z pożyczki czy to od znajomych, pracodawcy czy instytucji finansowej. Dzięki temu mogliśmy sobie pozwolić szybciej na nowe auto, laptop czy ubranie. Niestety w wielu przypadkach kredyt niezbędny jest do przeżycia. Zwyczajnie nie starcza na jedzenie czy opłacenie mieszkania, co powoduje sytuację bardzo niekomfortową. Wówczas przychodzą nam do głowy różne pomysły, nie wszystkie niestety rozsądne. Pamiętajmy, że nawet kiedy zmuszeni jesteśmy zaciągnąć pożyczkę powinniśmy dokonać tego z głową! Oczywistym jest bowiem, że kredyt czy pożyczka, której nie jesteśmy w stanie spłacić pogorszy tylko naszą sytuację. Co więc zrobić, by nie wpaść w błędne koło? Przede wszystkim trzymać rękę na pulsie. Kredyty gotówkowe nie zawsze są bowiem dobrym rozwiązaniem.

Przede wszystkim cały czas analizuj swoją sytuację materialną. Jeśli pragniesz pożyczyć pieniądze tylko w celu zakupu samochodu, Twoja sytuacja wygląda korzystnie. Określasz jedynie jaka kwota zostaje w domowym budżecie po odliczeniu stałych wydatków oraz ewentualnych wydatków niespodziewanych i ustanawiasz kwotę tą za maksymalną, miesięczną ratę, jaką jesteś w stanie płacić. Jeśli zaciągniesz kredyt, który przekroczy wysokość określonej przez Ciebie sumy, prawdopodobnie, zaczną się Twoje kłopoty. Warto więc pamiętać czego się szuka i jaka oferta nas interesuje, nawet jeśli w banku prezentują nam kredyt gotówkowy, wyglądające na bardziej atrakcyjne. W rzeczywistości należy uważać na oferty zarówno banków, jak i instytucji finansowych. Ostatnimi czasy, standardem w branży finansowej stała się sprzedaż wiązana. W przypadku kredytów i pożyczek polega ona na przedstawieniu bardzo korzystnej oferty kredytowej, pod warunkiem jedynie skorzystania z dodatkowej usługi finansowej, takiej jak konto oszczędnościowe czy karta kredytowa. Tego typu zabieg sprawia, że nie zawsze z zewnątrz korzystna oferta, rzeczywiście się opłaci. Z tego właśnie względu niezbędnym jest dokładne czytanie umów i analizowanie ich z konsultantem jeszcze przed podpisaniem.

Wracając do początku rozważań, zastanówmy się jednak co może zrobić osoba, która potrzebuje pożyczki na podstawowe potrzeby, na życie. Przede wszystkim skoro brakuje już na podstawy, na pewno ban nie przyzna kredytu takiej osobie. Co więcej nie warto zadłużać się, jeśli rzeczywiście nie damy rady zapłacić raty. Opóźnienia sprawią, że trafimy do bazy dłużników, która, bardzo możliwe, uniemożliwi w przyszłości zaciągnięcie jakiegokolwiek zobowiązania.

Warto zatem zacząć od przeliczenia wydatków i wybrania tylko tych najpotrzebniejszych. Czasami sami nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele pieniędzy ucieka nam na rzeczy, bez których można przeżyć. Oczywiście najważniejszymi sprawami jest jedzenie, mieszkanie i edukacja dzieci. Na tych aspektach, wydaje się, że nie można oszczędzić. Jeśli jednak sytuacja jest naprawdę patowa, możemy jeść mniej „ekskluzywne rzeczy”. Brak obiadu złożonego z dwóch dań czy drogich serów nie zmieni wartości pożywienia. Co więcej warto odstawić wszelkie słodycze i produkty, bez których naprawdę można funkcjonować. Dodatkowo wyjdzie do każdej rodzinie na zdrowie, warzywa i owoce są bowiem nie tylko tańsze, ale również zdrowsze niż chociażby drogie szynki i mięsa. Bardzo istotne jest również oszczędzanie na paliwie czy prądzie, którego używamy w domu. Samochód w zasadzie całkowicie można zastąpić rowerem, jeśli tylko to możliwe. Kiedy wszystko jest już ograniczone do minimum, sytuacja nie jest łatwa. W każdym jednak domu jest coś co można sprzedać, bądź zastawić w lombardzie, co umożliwia ponowne wykupienie towaru za pewien czas. Dobrze jest także poszukać lepszej pracy, bądź chociaż pracy dodatkowej, dzięki której, takie problemy więcej się nie powtórzą. Oszczędzać można w wielu miejscach, a samych pomysłów na polepszenie życia też nie brakuje. Co jeśli mamy już na koncie kredyty gotówkowe bez zaświadczeń i niestety nie możemy ich spłacić? Przede wszystkim trzeba zacząć od rozmowy z bankiem. Dialog w tym temacie naprawdę ułatwia sprawę. Proszę pamiętać, że bankowi także zależy na odzyskaniu pieniędzy, a więc często idą na ugodę, rozkładając dług na mniejsze raty, bądź zwyczajnie odraczając jego spłatę.

Sposobów na wybrnięcie z problemów jest wiele, można opisywać je w nieskończoność. Najlepiej jednak jeśli nauczymy się dokładnie analizować nasze finanse, nie trwoniąc pieniędzy. Istotnym faktem jest również unikanie błędnego koła, którym na pewno jest zaciąganie kolejnego kredytu na spłacenie poprzedniego.

---

Get-Money.pl - Portal Finansowy. Bieżące informacje o najkorzystniejszych produktach bankowych - kredytach: giełda, waluty, notowania, finanse, inwestycje, pieniądze. Tanie i bezpieczne kredyty gotówkowe bez zaświadczeń, na dowolny cel.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak efektywnie i szybko wypełnić pit w internecie.

Jak efektywnie i szybko wypełnić pit w internecie.

Autorem artykułu jest Michal Milton


Ministerstwo finansów ułatwiło życie podatnikom, niestety nie zniosło podatki, ale pozwoliło wypełniać formularze pit 28, pit 36, pit 37, pit 38, pit 39 i inne drogą elektroniczną. Rozliczenie roczne stało się łatwiejsze, a jak to zrobić przez internet opisuję dalej.

W pierwszej kolejności wchodzimy na stronę www.e-deklaracje.gov.pl. Krok drugi to kliknięcie hasła "Formularze", a następnie w pierwszym akapicie o nazwie "Formularze interaktywne dla dokumentów składanych drogą elektroniczną" wybieramy "Bez kwalifikowanego podpisu elektronicznego".

Kolejny krok to wgranie bezpłatnego programu Adober Reader 8.1.4 albo nowszy i wtyczki (Niezbędna do wysyłania drogą elektroniczną dokumentów podatkowych) dostępnej na dole strony. Po spełnieniu tych warunków pobieramy formularz pit-u, który chcemy wypełnić, np. pit 28, pit 36, pit 37, pit 38, pit 39 lub inny dostępny na stronie. Teraz otwórz formularz, wybierz opcje "Bez podpisu kwalifikowanego" i wypełnij pit.

Wypełniając formularz należy zwrócić szczególną uwagę na:

- Pozycje, które nie są wymagane - należy pozostawić puste (nie wpisywać zer).

- Daty - prawidłowy format: DD-MM-RRRR. Przykład: 31-01-1975 NIP wpisujemy razem np. 3451267119

- Nazwy powiatów - dla miast na prawach powiatu np. Gdańsk, Kraków, Lublin, Wrocław z listy powiatów należy wybrać nazwę M.. Przykład: M.GDAŃSK.

- Załączniki są automatycznie dołączane do zeznania, po wpisaniu liczby załączników do odpowiednich pól.

- Gdy nie dołącza się załączników pole musi być puste (nie wpisuje się zera).

- Dane osobowe muszą być identyczne jak we wcześniejszym rozliczeniu podatkowym. Wszystkie zmiany trzeba wcześniej zgłosić urzędowi skarbowemu poprzez pit-3.

Prawidłowo wypełniony formularz wysyłamy na górze pod hasłem "Wyślij z autoryzacją". Jeśli pojawią się błędy lub dane będą niekompletne, wysłanie nie dojdzie do skutku. Podczas wysyłania pit-u, dokument otrzymuje numer identyfikacyjny w postaci ciągu liter i cyfr. Numer będzie potrzebny do uzyskania UPO, czyli urzędowego potwierdzenia odbioru, co stanowi dowód rozliczenia się z Urzędem Skarbowym. Na końcu trzeba kliknąć na dole formularza "Sprawdź status wysłanego dokumentu", można też pobrać w dziale formularze dokument "UPO - weryfikacja statusu dokumentu oraz pobranie Urzędowego Poświadczenia Odbioru". Po otwarciu pliku należy podać numer indentyfikacyjny i klikamy „Sprawdź status”. Jeśli weryfikacja przebiegnie pomyślnie pojawi się komunikat "Status 200 Przetwarzanie dokumentu zakończone poprawnie", operacja kończy się wciśnięciem hasła "Pobierz UPO".

---

Michal Milton http://efektywny-marketing.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pułapki w kontach oszczędnościowych

Pułapki w kontach oszczędnościowych

Autorem artykułu jest Łukasz Podolski


Konta oszczędnościowe są jednym z najlepszych produktów finansowych dla osób, które chcą bezpiecznie oszczędzać swoje pieniądze. Jednak nawet tutaj kryją się różne pułapki, które warto poznać zanim wybierzemy konto oszczędnościowe.

Banki zachęcają nas do odkładania pieniędzy na konta oszczędnościowe, jednak wiele z banków robi wszystko abyśmy zbyt dużo nie zarobili na takim koncie. Zanim wybierzemy konto oszczędnościowe najważniejszym parametrem, który musimy sprawdzić jest jego oprocentowanie. Wciąż można spotkać banki, które oferują oprocentowanie takiego konta na poziomie 2-3 procent, czyli nawet poniżej poziomu inflacji co oznacza, że nie zarabiamy na takim koncie a wręcz tracimy. Jednak nie zawsze konto z największym oprocentowaniem da nam największe odsetki. Ważna jest tutaj także częstość kapitalizacji. Konta z kapitalizacją dzienną nawet z niższym oprocentowaniem są w stanie zapewnić wyższe odsetki niż konta z większym oprocentowaniem ale z kapitalizacją miesięczną. Dzieje się tak dlatego, że w tych pierwszych unikamy podatku Belki.

Niektóre banki do założenia konta oszczędnościowego wymagają otwarcia konta osobistego. Jeśli jest to darmowe konto to nie stanowi to problemu, jednak niektóre z banków oferują jedynie płatne konta co oznacza, że Twoje oszczędności muszą wypracować najpierw odsetki na opłatę za konto a dopiero później będą przynosiły zysk dla Ciebie. Warto także zwrócić uwagę na limit wypłat z takiego konta. Często bowiem jest tak, że tylko pierwsza wypłata w miesiącu z konta oszczędnościowego jest darmowa a za kolejne będziemy musieli zapłacić nawet 5-10zł. Kolejną pułapką są progi. Bank może oferować np. konto oszczędnościowe oprocentowane na 5%, jednak będzie dotyczyło to tylko środków powyżej 50 tys. zł. Od 5 do 10 tys. oprocentowanie będzie 3% a poniżej 5 tys. będzie zerowe. Warto więc dokładnie zwrócić uwagę na tabelę oprocentowania.

W ostatnich miesiącach coraz częstszą pułapką są lepsze warunki kont oszczędnościowych dla nowych środków. W praktyce oznacza to, że jeśli będziesz chciał wpłacić pieniądze które już posiadasz na koncie osobistym na konto oszczędnościowe to będą one oprocentowane niżej niż gdybyś przelał do banku nowe środki z konta w innym banku. Tych pułapek jest znacznie więcej i nie sposób ich wszystkich wymienić w jednym artykule dlatego też przed wybraniem konkretnej oferty warto przeczytać opinie o kontach oszczędnościowych. Jesteśmy przyzwyczajeni do czytania opinii jeśli dotyczą one nowo kupowanego telewizora czy telefonu ale wybierając ofertę bankową często zdajemy się na opinię doradcy w banku. Dlatego zanim zdecydujesz się na konkretne konto oszczędnościowe lepiej poczytać o nim opinie i sprawdzić co na jego temat mają do powiedzenia inni klienci.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl