wtorek, 1 lutego 2011

Jak w dzisiejszych czasach stać się bogatym?

Jak w dzisiejszych czasach stać się bogatym?

Autorem artykułu jest klub cashflow



W dzisiejszych czasach zbicie fortuny jest prostsze niż było kiedyś i mozesz stać sie bogatym bardzo szybko postępując zgodnie z 8 nowymi zasadami rządzącymi pieniędzmi.

8 nowych zasad rządzących pieniędzmi:

1. W nowej gospodarce to wiedza staje się pieniędzmi (wiedza jest w cenie).

Akcje, nieruchomości, surowce nie są ważne. Ważna jest wiedza o nich. Informacja jest w cenie.

2. Naucz się odpowiednio używać długu (kredytu).

Dług nie jest zły. Złe użycie długu jest złe. Dług może sprawić, że staniesz się bogaty lub biedny.

3. Naucz się kontrolować przepływy pieniężne (cashflow).

Dziś dużo ludzi jest w tarapatach finansowych bo zbyt dużo pieniędzy wypływa z ich kieszeni, a zbyt mało wpływa.

4. Przygotuj się na złe czasy, a będziesz znał tylko dobre (doświadczysz tylko tych dobrych).

Dla jednych kryzys jest kryzysem, a dla innych świetną okazją do zarobienia pieniędzy.

5. "Potrzeba prędkości"

Wolni zostają w tyle. Dziś wszystko bardzo szybko się zmienia i zdarza się, że ktoś świetnie zarabia na sekundę, a nie tylko na miesiąc (24 godziny na dobę siedem dni w tygodniu). I absolutnie nie chodzi tutaj o harowanie 24 godziny na dobę.

6. Naucz się „języka pieniędzy”

Inwestując trochę czasu, żeby nauczyć się „języka pieniędzy” będziesz w stanie lepiej ocenić pojawiają się okazje do zarobienia pieniędzy. Nie dasz się tak łatwo nabrać jak ktoś będzie Ci mówił o jakiejś niby świetnej okazji inwestycyjnej.

Gdyby w szkołach uczono „języka pieniędzy” byłoby więcej przedsiębiorców, którzy stwarzaliby nowe miejsca pracy.

Żeby zmienić swoje życie trzeba najpierw zmienić swoje myślenie i to co się mówi. Ciągłe narzekanie, pełne pesymizmu wypowiedzi tylko pogarszają sprawę. Bogactwo zaczyna się od słów, a słowa są darmowe. Słowa są paliwem dla naszego mózgu i kształtują naszą rzeczywistość. Jeżeli używasz niewłaściwych słów będziesz miał niewłaściwe myśli i życie nie takie jak byś chciał.

Łatwo poznać czy ktoś jest bogaty czy biedny po samych słowach jakie ta osoba wypowiada.

7. Skup się bardziej na sprzedawaniu, a mniej na zakupach.

Jeżeli chcesz być bogaty to musisz sprzedawać o wiele więcej niż kupujesz.

Uogólniając można powiedzieć, że w świecie finansów mamy do czynienia ze stroną sprzedających i kupujących. Sprzedającymi są bogaci, a biedni i klasa średnia są kupującymi.

Wiele ludzi kuleje finansowo, bo nie mają nic lub bardzo niewiele na sprzedaż. Lub też nie potrafią sprzedawać. Jeżeli kulejesz finansowo to znajdź coś co możesz sprzedawać, popraw swoje umiejętności sprzedażowe lub jedno i drugie. Sprzedaż nie idzie do najlepszych produktów czy usług, ale do tych, którzy umieją je najlepiej sprzedać. Innymi słowy brak umiejętności sprzedażowych jest bardzo kosztowny.

Jednym z najlepszych sposobów na poprawienie swoich umiejętności sprzedażowych jest rozpoczęcie współpracy z jakąś firmą działającą w systemie marketingu sieciowego. Szkolenie, które tam dostaniesz a w szczególności umiejętność przezwyciężania swojego strachu przed porażką jest bezcenne. Jest to z pewnością świetny pomysł na biznes po godzinach.

8. Naucz się „drukować własne pieniądze”.

Wiedza jest w cenie. Nie chodzi tutaj o wiedzę nabytą w szkole. Osoby, które mają wiedzę finansową mają przewagę na tymi z wiedzą "szkolną". Ta zasada jest powiązana z zasadą nr 1. To właśnie brak wiedzy finansowej doprowadził nas do kryzysu i edukacja finansowa może nas z niego wyciągnąć.

Do napisania artykułu wykorzystano najnowszą książkę Roberta T. Kiyosakiego "Spisek bogatych"

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Lokaty terminowe a rachunki oszczędnościowe

Lokaty terminowe a rachunki oszczędnościowe

Autorem artykułu jest Robert Grabowski



Depozyty bankowe czyli lokaty termninowe a rachunki oszczędnościowe. Porównanie obu produktów, kryteria wyboru konkretnej oferty depozytu.

Rachunki oszczędnościowe stanowią coraz poważniejsza konkurencję dla lokat terminowych, szczególnie w oczach tych osób, które nie chcą zamrażać swoich środków lecz chciałyby bez ograniczeń dysponować nimi a przynajmniej mieć świadomość że jest to w każdej chwili możliwe. Z rachunku oszczędnościowego można wypłacić pieniądze w każdej chwili a pomimo tego ich oprocentowanie bywa atrakcyjne w zestawieniu z oprocentowaniem lokat terminowych kiedy to bank ma względną pewność że klient pozostawi środki do dyspozycji banku w okresie na jaki umowa lokaty została zawarta.

Oczywiście taka swego rodzaju (niby) konkurencja pomiędzy lokata a rachunkiem oszczędnościowym ma miejsce także w jednym banku oferującym oba produkty. Polacy coraz częściej decydują się na lokowanie pieniędzy na rachunkach oszczędnościowych chociaż wygląda na to że tradycyjne lokaty terminowe pozostaną wyborem bardziej konserwatywnych klientów. Niewątpliwie rachunki oszczędnościowe mają swoje przewagi na d lokatami ale jak to zwykle bywa, nie ma nic za darmo tylko coś za coś.

Najistotniejsza przewaga rachunku oszczędnościowego nad lokatą terminową jest zasygnalizowany już komfort w postaci nieograniczonego dysponowania środkami pieniężnymi zgromadzonymi na takim rachunku. Można w dowolnej ilości wpłacać oraz wypłacać pieniądze bez utraty choćby części narosłych odsetek podczas gdy w przypadku lokaty wypłata oszczędności przed umownym oznacza stratę w tym zakresie.

Jednak zwykle tylko pierwsza wypłata pieniędzy z rachunku oszczędnościowego nie pociąga za sobą konieczności zapłaty prowizji. Kolejne wypłaty (w okresie ustalonym w umowie rachunku oszczędnościowego) już nie są bezpłatne a prowizja z tytułu wypłaty może sięgać nawet 10 zł. Może więc okazać się, że posiadacz rachunku oszczędnościowego który w danym miesiącu dokonał kilku wypłat, poniósł w związku z tym łączny koszt który pochłonął całość narosłych odsetek. Czasem dodatkowo dlatego, że niektóre banki i w przypadku bankowości internetowej stosują dzienne limity transakcyjne (dla bezpieczeństwa klienta).

Kolejnym atutem rachunku oszczędnościowego może być oprocentowanie depozytu nawet wyższe niż na lokacie terminowej, co jednakże wcale nie jest regułą, gdyż bywają oferty lokat z oprocentowaniem wyższym niż rachunków oszczędnościowych. Należy przy tym pamiętać o tym, aby porównywać oprocentowania w zależności od kwoty depozytu gdyż generalnie czym większa kwota zdeponowanych w banku pieniędzy tym wyższe ich oprocentowanie. Poza tym, wysokie oprocentowanie rachunków banki proponują najczęściej w ramach promocji. Promocja jednak ma swój koniec (zazwyczaj trwa 2-3 miesiące) a wtedy oprocentowanie spada o kilka punktów.

Ponieważ jednak otwarcie rachunku oszczędnościowego nie należy do skomplikowanych procedur i można je sfinalizować w kilka minut, przeto gdy skończy się promocja, to warto rozejrzeć się za promocją w innym banku i tam wpłacić (wycofane z dotychczasowego rachunku) pieniądze.

---

Lokaty


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 27 stycznia 2011

Palcem po mapie finansowych marzeń, czyli kasa kobiety dziś i jutro.

Palcem po mapie finansowych marzeń, czyli kasa kobiety dziś i jutro.

Autorem artykułu jest Małgorzata Bladowska-Wrzodak



Zapraszam Cię do podróży, której ukoronowaniem będzie poczucie bezpieczeństwa płynące z wiedzy o stanie rodzinnej kasy - począwszy od dziś aż po Twoją emeryturę. Oto pierwszy krok

Martyna WojciechowskaWszystko zaczyna się od wyznaczenia celu "palcem na mapie", a następnie od zrobienia pierwszego kroku. Na zdjęciu 31-letniaMartyna Wojciechowska, trzecia i najmłodsza Polka - zdobywczyni szczytu Mount Everest (8848 m).

Od wydawania do zarządzania

Zaczynę od pytania: czy chcesz awansować z „Szefowej wydatków" na „Menedżerkę domowego budżetu i finansów osobistych"? Jeżeli nie masz takich ambicji, nie czytaj dalej tego artykułu. Jeśli jednak zapaliłam w Tobie iskrę zainteresowania - koniecznie zostań przy tym artykule, rozsądna kobieto;)

Nie będę mydliła Ci oczu, czeka Cię długa droga. Tak jak Martyna, na załączonym obrazku, stajesz się podróżniczką . Tak jak ona, musisz zadbać o każdy szczegół wyprawy, żeby trafić do celu. Wcześniej musisz go sprecyzować, a także zdobyć wiedzę nt. miejsca wyprawy i zadbać o niezbędne wyposażenie.

W przeciwieństwie do Martyny, nie masz dużej wiedzy i doświadczenia w podróżowaniu w interesujących cię rejonach, szczególnie tak abstrakcyjnych jak finanse. Wiedza jest dla Ciebie sprawą kluczową, a ja oferuję Ci ją nieodpłatnie;)

Dzisiaj chcę, żebyśmy uświadomiły sobie jak ważne jest postawienie PIERWSZEGO KROKU w podróży ku staniu się menedżerką domowych finansów i zrealizowaniu celów jakie sobie stawiasz.

Ten pierwszy krok to rozeznanie się z jakiego miejsca startujesz. Na finansowej mapie oznacza to tyle, co: ILE wydajesz miesięcznie, NA CO i DLACZEGO tak dużo?;) (moje ulubione: gdzie są moje pieniądze?).

Paskudny sekret

Opowiem Ci w kilku zdaniach o mojej przyjaciółce. Nazwijmy ją umownie Kamilą. Jak większość moich koleżanek, nie myśli o swojej emeryturze, co poniekąd rozumiem, mamy przecież po te 19 lat... no dobra 29 lat:P. Kamila, owszem, miewa oszczędności, które pieczołowicie... wydaje na zasłużone wakacje. Ma dobrą prace, nie może narzekać, jej konto jest regularnie zasilane. Wysokość wypłaty nie ma znaczenia, zawsze będzie kolejna transza do wydania i do oszczędzenia... na wypoczynek.

Gdyby któregoś dnia telewizyjni detektywi modowi splądrowali zawartość jej szafy, nie miałaby czego się powstydzić. Bowiem Kamila stara się wyróżniać w pracy, ubiera się zgodnie z najnowszymi trendami, przy czym ma swój styl, markowe okulary i masę innych, kluczowych dodatków. Wygląda jak zamożna kobieta (choć wynajmuje M2) i o takim partnerze marzy... no może nie zupełnie, lepiej żeby JEGO karta kredytowa MIAŁA pokrycie... No właśnie. Kamila MA PASKUDNY SEKRET... wyczyściła swoje wszystkie karty kredytowe i zamarła w przerażeniu, bo nie ma zielonego pojęcia co z tym zrobić.

Mogłaby iść do szefa po podwyżkę, którą jej obiecywał od dłuższego czasu. Jednak jak mi powiedziała, nie zamierza upomnieć się o swoje, bo nie chce być „nielojalna wobec szefa" w „czasie kryzysu". Na nic zdały się tłumaczenia, że jej dział akurat przynosi firmie przyzwoite zyski, więc ma mocny argument. Przerażenie potęguje widmo spłaty rachunków z kilku ostatnich miesięcy, a ostatnio zgromadzone oszczędności pochłonął wyjazd do Bułgarii.

Jak do licha Kamila mogłaby przewidzieć taką dziurę budżetową, jak nie wie ILE DOKŁADNIE MA PIENIĘDZY, NA CO je wydaje i DLACZEGO nic jej nie zostaje?!

Ile masz aktualnie pieniędzy?

Zmotywowana do działania? Nadal nie chce Ci się zdobyć informacji - ILE masz aktualnie kapitału i ile wydajesz miesięcznie, na co... etc? To jest sytuacja podobna do tej, kiedy rezerwujesz piękny apartament nad morzem, pytasz właścicielką pensjonatu jak możesz tam dojechać, ale nie mówisz jej skąd wyruszasz, bo nie wiesz...? Dajesz sobie w ten sposób 0% szans na bycie dobrze poinstruowaną jak osiągnąć cel podróży.

Krok 1: Ile wynosi Twój kapitał własny? Chwila prawdy...

AKTYWA

Środki pieniężne w banku

Gotówka - przeszukaj portfel, świnkę skarbonkę, wszystkie zakamarki i skarpety;)

Inwestycje (lokaty, fundusze inwestycyjne, akcje, obligacje etc) - zanotuj ich aktualną wartość)

PASYWA

Kredyty/pożyczki

Debety na kontach (wykorzystane)

Ujemne salda kart kredytowych (wykorzystana część limitu kredytowego)

Pożyczki od znajomych

Pożyczki hipoteczne

---------------------------------------------------------------

SUMA

-------------------------------
SALDO

-------------------

Życzę Ci żebyś była na plusie;)

Krok 2: Zabierz się za rejestrowanie miesięcznych wydatków:


* Zacznij sama rejestrować stałe opłaty, zakupy i osobiste wydatki. Stopniowo wciągaj w podliczanie paragonów i wyciągów bankowych resztę rodziny.

* Wydatki przypisuj do kategorii stałych np. czynsz, opłaty za telefon, Internet, raty kredytów itd. oraz do kategorii zmiennych typu: jedzenie, ubrania, rozrywka.

* Włącz partnera i starsze dzieci w akcję pt. łatanie domowego budżetu. Najpierw uświadom ich ile wydajecie miesięcznie, jaka jest aktualna dziura budżetowa, a następnie wspólnie zastanówcie się jak ją załatać.

* Niech każde z was wskaże niezbędne osobiste wydatki oraz te, z których może zrezygnować na rzecz wspólnego celu... no właśnie, do czego dążycie? Jakie extra wydatki czyhać będą na wasz budżet podczas, gdy będziecie kroczyć na drodze ku realizacji X celu, który planujecie zrealizować do Y dnia?

Podstawy planowania przyszłych wydatków / dochodów oraz przykładową listę wydatków zamieszczę w kolejnym artykule.

---

Małgorzata Bladowska-Wrzodak

www.KasaKobiety.pl
blog]

www.KasaKobiety/e-poradnik
[darmowy poradnik na e-maila]


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 20 stycznia 2011

By być niezależnym finansowo potrzebujesz...

By być niezależnym finansowo potrzebujesz...

Autorem artykułu jest Dawid Pisarski



Któż z nas nie słyszał o słynnych 10% dochodu, które powinniśmy odkładać, by zyskać niezalezność finansową. Dlaczego więc, mimo naszych chęci nie udaje nam się odłożyć tych pieniędzy?

Posłużę się prostym przykładem, za pewną wykonaną pracę otrzymałeś 1000zł. Zgodnie z zasadą odkładania 10% dochodu, które mają być fundamentem Twojej niezależności finansowej i służyć do inwestowania (np. odsetki bankowe), postanawiasz odłożyć 100zł. Wkrótce dostajesz 2000zł wynagrodzenia i znów odkładasz 10%, które tym razem wynosi 200zł. Powinieneś mieć już w sumie 300zł. Dlaczego więc ze zdumieniem stwierdzasz, że tamto 100zł zniknęlo?

Powodem jest oczywiście, korzystanie z jednego konta bankowego. Trudno sobie odmówić zakupów czy wypłaty pieniędzy w innym celu, wiedząć, że posiada się dodatkowe środki finansowe na koncie. Dlatego wszelkie pieniadze, które chcielibyśmy odłożyć powinniśmy kierowac od razu na inny rachunek bankowy, o czym pisze np. Robert Shemin - amerykański milioner. Pozwolę sobie przytoczyć także fragment notatki, którą dziś dodałem na mojego bloga: Obecnie moje środki znajdują się na koncie BZ WBK, z którego dokonuję wypłat i wszelkich przelewów. Trudno byłoby mi odłożyć na tym koncie milion, ponieważ za każdym razem chciałbym "skubnąć" troszkę z odkładanej puli. A tak pieniądze będą w innym banku, na innym koncie - którego założenie i utrzymanie nie kosztuje mnie ani grosza.

Dzisiaj, otwarcie nowego konta bankowego z dostępem do internetu, wiąze się tylko z wypełnieniem formularza przez internet i podpisaniu dokumentów dostarczonych przez kuriera. Możesz założyć sobie bezpłatne konto bankowe w ciagu 5 minut! Możesz sprawić także prezent swiąteczny swoim dzieciom zakładając im również bezpłatne konto dla młodzieży (od 13lat) - podpiszesz wtedy oba dokumenty za jednym zamachem. Warto dodać, że młodzież posiadająca konto uczy się zarządzania pieniędzmi i z pewnością w przyszłości będzie miało mniej problemów przy zwykłych codziennych czynnościach jak np. wykonywanie przelewów, załatwianie spraw przez internet.

Skoro mamy już darmowe ekonto - należy zastanowić się co dalej. Poprzez założenie oddzielnego rachunku bankowego, zrobiliśmy mały krok w kierunku niezależności finansowej. Jak zapewne wiesz... to za mało. Pozowolę sobie wrócić, do wcześniej wspomnianej zasady 10% dochodu, które powinneś przeznaczyć na inwestowanie. Zakładając, że zarabiasz 2000zł, powinieneś odłożyć 200zł. Zauważ, że po pierwszym roku będziesz miał ok. 2 540zł (uwzględniając oprocentowanie rachunku) zaś po piątym roku ok. 15 000zł a po 10 roku będzie to kwota wynosząca aż 35 000zł. Najciekawsze jednak jest to, że w 11 roku odsetki od odłożonej kwoty będą wynosiły 200zł/miesięcznie. Oznacza to, że kwota, którą odkładałeś przez 11 lat zacznie do Ciebie wracać, nie przez 11 lat ale do końca życia! Oczywiście, jeśli poświęcisz trochę czasu na czytanie poradników dotycząych inwestowania i wiedzy o ekonomii (np. "Inteligentne inwestowanie") możesz osiągnąć to znacznie szybciej.

Wystarczy chcieć! Łatwo to powiedzieć ale jakże trudno wykonać. Potrzeba dużo wytrwałości. Musisz cały czas pomiętać w jakim celu odkładasz pieniądze... Jeżeli nie możesz odłożyć 10%, odłóż mniej, odłóż cokolwiek. Wyznacz sobie konkretny termin np. pietnasty dzień każdego miesiąca i zrób przelew na ekonto. Sprawi to, że co miesiąc będziesz dokonywał pewnych wpłat, co przybliży Cię do celu osiągnięcia niezależności finansowej!

---

Kontroluj moje postępy w drodze do miliona:
http://www.milionzlotych.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 18 stycznia 2011

Kilka słów o Otwartych Funduszach Emerytalnych

Kilka słów o Otwartych Funduszach Emerytalnych

Autorem artykułu jest tomek sudoł



Otwarte Fundusze Emerytalne powstały ponad 10 lat temu. Wielu z nas do nich należy, jednak niewielu wie co to takiego. W tym krótkim artykule opisałem II filar systemu emerytalnego.

II filar jest częścią zreformowanego systemu emerytalnego. Funkcjonuje on w oparciu o w oparciu o ustawę z 22.08.1997 roku „o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych”. W ramach II filaru działają otwarte fundusze emerytalne. Otwarte fundusze emerytalne są obowiązkowe dla osób urodzonych po 31 grudnia 1968 roku, oparte podobnie jak I filar na indywidualnych kontach, ale zarządzane przez prywatne instytucje tzw. Powszechne Towarzystwa Emerytalne. Otwarte fundusze emerytalne zajmują się gromadzeniem i pomnażaniem środków na indywidualnych kontach ubezpieczonych z przeznaczeniem na przyszłe świadczenia emerytalne. Do OFE przekazywane jest 7,3% składki na ubezpieczenie emerytalne.
Wybór OFE dla przeciętnego obywatela nie jest łatwy. Aby dobrze wybrac Otwarty Fundusz Emerytalny należy przeanalizowac rynek Otwartych Funduszy Emerytalnych. Dane dotyczące rynku OFE można znaleźc na stronie Komisji Nadzoru Finansowego. Dane, które należy przeanalizowac to:
- Stopa Zwrotu. Stopa zwrotu jest to stosunek wielkości zysku do brotu. Aktualnie na stronach KNF jest publikowana 2 razy w roku roczna i trzyletnia stopa zwrotu każdego funduszu. Im wyższa stopa zwrotu w długim okresie tym lepsze OFE. Aktualnie według KNF najlepszym funduszem pod względem trzyletniej stopy zwrotu jest OFE Allianz.
- Drugim czynnikiem, który powinna przeanalizowac osoba wybierająca OFE jest wysokośc aktywów. Im większe aktywa tym koszty pobierane przez fundusz niższe. Dobrym rozwiązaniem jest OFE PZU Złota Jesień, OFE ING, OFE Commercial Union.
- Warto też sprawdzic władze poszczególnych Powszechnych Towarzystw Emerytalnych. Chodzi o to żeby sprawdzic kto jest w zarządzie i radzie nadzorczej PTE. Trzeba w końcu powierzyc swoje pieniądze kompetentnym ludziom.
- Innym czynnikiem na, który warto zwrócic uwagę jest polityka inwestycyjna danego OFE. Ludzie młodzi mogą wybierac OFE, które inwestują agresywniej, natomiast starzy, którzy zbliżają się do emerytury powinni raczej wybierac OFE które lokują aktywa w bezpieczne inwestycje.
Mam nadzieje, że tym krótkim artykułem pomogłem choc troche w wyborze OFE. Zapraszam też do odwiedzin mojego serwisu www.business2people.pl. Gdzie znajdziecie szereg produktów finansowych takich jak konta bankowe, karty kredytowe, kredyty, fundusze inwestycyjne.

---

www.myfinance.com.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl