poniedziałek, 10 grudnia 2012

Jak w prosty sposób wybudować swoje bezpieczeństwo finansowe i cieszyć się życiem?

Jak w prosty sposób wybudować swoje bezpieczeństwo finansowe i cieszyć się życiem?

Autorem artykułu jest Radosław Kmieć


Każdy z nas, na co dzień marzy o dużych pieniądzach, ale czy to prawda? Czy pieniądze są naszym celem samym w sobie? Sądzę, że nie, ponieważ u większości ludzi prawdziwy cel związany jest ze szczęściem. Tak, każdy w życiu chce być szczęśliwy i każdy dąży do tego, aby tak się stało.

To teraz pytanie brzmi, co tym szczęściem jest dla każdego z nas? Przypomnijmy sobie lata młodości gdzie nie byliśmy zmuszeni do życia w dorosłym świecie. Wówczas każdy z nas miał swoje marzenia, swoje pasje, które realizował w życiu. Wróćmy, więc wszyscy teraz, chociaż na chwilę do tego czasu i zweryfikujmy, co się stało z tymi marzeniami. Zadajmy sobie pytanie czy zrealizowaliśmy je? Czy je realizujemy? Zauważcie, że w większość z nas rezygnuję z siebie, ze swoich pragnień, gdy wkracza w dorosłe życie. Kończymy szkołę, zakładamy rodzinę i każdego wówczas dopada obowiązek i odpowiedzialność za najbliższych. Chcemy im zapewnić wszystko, co potrzebne do normalnego życia. Zauważmy jednak, że obecna sytuacja rynkowa nie sprzyja nam do realizacji siebie. Wiele młodych osób po studiach nie może znaleźć pracy, a jeśli ją znajdzie nie może być w stu procentach pewna czy za chwilę jej nie straci. Dlatego jeśli nie posiadamy jakiegoś zabezpieczenia w postaci oszczędności, które nawet w sytuacji, gdy stracimy źródło dochodu pozwolą nam przez okres od 6 do 12 miesięcy spokojnie sobie żyć, to nie możemy sobie pozwolić na to, aby to źródło dochodu stracić. Aby siebie utrzymać i najbliższych musimy pracować, wówczas szukamy pierwszej lepszej pracy, która nie zawsze jest naszą wymarzoną pracą z pracodawcą, który szanuje pracownika!

Dlaczego nie mamy oszczędności, które stawiają nas na wygranej pozycji? Dlatego, że nikt nas tego nie uczył w przeszłości. Każdy z nas jest kształtowany od dziecka - jeśli w sytuacji, gdy dostawaliśmy od rodziców kieszonkowe, co z nimi robiliśmy? Zazwyczaj wszystko się rozchodziło w szybkim tempie na przyjemności, które mogliśmy mieć tu i teraz - nabraliśmy nawyku wydawania pieniędzy! Teraz w dorosłym życiu dostając pensję płacimy wszystkim dookoła zaczynając od codziennych rachunków kończąc często na kredytach. A jeśli nawet odkładamy pieniądze to nie po to, aby się zabezpieczyć tylko po to, aby kupić nowe auto, telewizor itd. Konsumujemy to wszystko, na co dzień, z tygodnia na tydzień, z miesiąca na miesiąc. A moje pytanie brzmi, czy płacisz sobie, aby w przyszłości żyć godnie? Abyś mógł realizować swoje marzenia? W tym wypadku jedyną rzeczą, którą możemy zrobić to nawyk wydawania zamienić na nawyk odkładania pieniędzy.

Podam państwu pewne rady:

-Jeśli Twoim celem jest bycie KOMPLETNIE GOŁYM - nie odkładaj sobie nic, wręcz przeciwnie wydawaj więcej niż zarabiasz, a co najważniejsze zaciągaj pożyczki, które będziesz spłacał przez cale życie!

-Jeśli Twoim celem jest bycie BIEDNYM - nie odkładaj sobie nic, wydawaj wszystko co zarabiasz!

-Jeśli Twoim celem jest bycie ŚREDNIOZAMOŻNYM - z pieniędzy, które zarabiasz odłóż sobie od 5 do 10%

-Jeśli Twoim celem jest bycie ZAMOŻNYM - z pieniędzy, które zarabiasz płać sobie w pierwszej kolejności od 10 do 15%

-Jeśli Twoim celem jest bycie Bogatym - z pieniędzy, które zarabiasz płać sobie w pierwszej kolejności od 15 do 20%

Pamiętajcie!

"Nie staniesz się bogaty dzięki pieniądzom zarobionym, tylko dzięki tym, których nie wydasz"

Oczywiście oszczędzanie jest pierwszym krokiem do lepszego życia. Drugim krokiem jest umiejętność pomnażania tych pieniędzy. Tutaj zachęcam wszystkich państwa do zdobywania wiedzy na ten temat. Korzystajcie z różnych szkoleń, książek finansowych, aby wasza świadomość w kwestii inwestowania wzrosła, abyście byli świadomymi inwestorami. Gwarantuje wam, że podchodząc w ten sposób do finansów efekty w perspektywie czasu się pojawią. Co za tym idzie? Będziecie lepiej zarządzać swoimi finansami, a jeśli mamy dobrze poukładane finanse życie jest spokojniejsze i piękniejsze. Będzie wówczas każdy z was PANIĄ/PANEM swojego życia. W takiej sytuacji, kto wam przeszkodzi w realizacji marzeń? Kto wam zabroni cieszyć się życiem? To będzie zależało już tylko od was!

---

Rozwiń Skrzydła - Motywujące Cytaty, Rozwój Osobisty, Samodoskonalenie, Edukacja Finansowa http://rozwinskrzydla-rozwoj.blogspot.com/

Zapraszam!

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyt mieszkaniowy z rodzicami wypada korzystniej

Kredyt mieszkaniowy z rodzicami wypada korzystniej

Autorem artykułu jest Marek Brocki


Czy jest rozwiązanie dla studentów, młodych małżeństw oraz osób, które zamierzają kupić mieszkanie poprzez kredyt hipoteczny lecz mają zbyt niskie dochody by uzyskać odpowiednio wysoką zdolność kredytową? Potrzebną do uzyskania kredytu, który w całości pokryje zakup nieruchomości?

Na początku drogi życiowej mało osób może wykazać odpowiednie dochody niezbędne do uzyskania kredytu hipotecznego. Dochód wymagany przez banki, by skorzystać z oferty kredytowej na zakup mieszkania przekraczać musi 3000 zł netto. Ostateczna wysokość kredytu hipotecznego zależy od zdolności kredytowej, która obliczana jest indywidualnie. Często kwota kredytu, jaką zaproponuje bank w oparciu o wyliczoną zdolność kredytową nie wystarcza na sfinansowanie wymarzonego mieszkania. Można kupić mieszkanie mniejsze i tańsze, lecz patrząc przyszłościowo lepszą perspektywą jest zakup większego , które pomieści 3-4 osobową rodzinę.

Wyższa zdolność kredytowa z rodzicami

Jednocześnie o kredyt mieszkaniowy wystąpić może kilka osób, jednak nie więcej niż cztery. Jeżeli po pierwszym sprawdzeniu własnej zdolności kredytowej, wynik będzie niezadowalający, to można poprosić rodziców o pomoc w procesie kredytowym, by współuczestniczyli w nim występując jako kolejny kredytobiorca. Opłaca się to w sytuacji, gdy uzyskiwane dochody jednego z rodziców są odpowiednio wysokie. W takim przypadku zdolność kredytowa zostanie podwyższona. Korzystniejsza opcja powinna umożliwić sfinansowanie 100% wartości nieruchomości.

Dodatkowe korzyści

Ponadto, jeżeli jeden z rodziców uczestniczący jako kolejny kredytobiorca w kredycie hipotecznym, posiada dobrą historie kredytową, będzie to miało pozytywne odzwierciedlenie w ocenie banku, wiarygodności kredytobiorców oraz pozwoli zmniejszyć wysokość kosztów kredytu. Banki chętniej obniżają prowizję pobieraną przy wypłacie kredytu swoim dotychczasowym klientom. Zwłaszcza tym, którzy przez lata czynnie korzystali z ich usług i rzetelnie wywiązywali się z umów kredytowych, spłacając zobowiązania finansowe w terminie.

To również dobre rozwiązanie dla mlodych małżeństw zamierzających skorzystać z programu rodzina na swoim, którzy mają zbyt niską zdolność kredytową, by uzyskać kredyt hipoteczny. W ten sposób można skorzystać z dopłat do oprocentowania kredytu. Natomiast kwotę, która do tej pory każdego miesiąca przeznaczona była na zapłatę czynszu za wynajmowane mieszkanie przeznaczyć na spłatę kredytu. Takie przesunięcie środków finansowych, wydaje się bardzie korzystniejsze dla nowego właściciela nieruchomości.

---

Zapytaj Doradcę Finansowego o najtańszy kredyt hipoteczny

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zaostrzenie kryteriów przyznawania kredytów hipotecznych

Zaostrzenie kryteriów przyznawania kredytów hipotecznych

Autorem artykułu jest Mieczysław Starobrzeski


Nie od dziś wiadomo, że ceny na rynku są wysokie jak na kieszeń przeciętnego Polaka. W związku z tym większość z nas myśli o kredycie hipotecznym. Jednak KNF zapowiada zaostrzenie kryteriów i to dość istotne.

KNF zapowiadziała, że w VIII 2011 zaostrzą się kryteria przyznawania kredytów hipotecznych. Zmiana ta ma w zamyśle zmiejszyć odsetek niespłacanych kredytów hipotecznych. Zmniejszy jednak metraż powierzchni życiowej przeciętnego Polaka.

Obecnie kredyt hipoteczny można zaciągnąć maksymalnie do wysokości 50% swoich dochodów (pod warunkiem braku zobowiązać ponadstandardowych). W przypadku, gdy małżeństwo zarabia 6000 zł (obie osoby ok. średniej krajowej), mogą się ubiegać maksymalnie o kredyt mieszkaniowy, którego rata miesięczna nie przekroczy 3000 zł. Przy maksymalnym okresie kredytowania wynoszącym w większości banków 30 lat i RRSO 6% omawiane małżeństwo może zaciągnąć kredyt w wysokości 500.000 zł (ok. 60 metrowe nowe mieszkanie w Warszawie w dzielnicach np.: Wola, Bielany czy Włochy).

W zapowiedzi KNF będzie można starać się o kredyt jedynie do wysokości 40% dochodów, czyli w omawianym przypadku 2400 zł, co pozwoli na zaciągnięcie kredytu w kwocie 400000 zł - a więc metraż mieszkania na który nasza para małżeńska może sobie pozwolić może zmaleć, i to nie wprost proporcjonalnie do wysokości kredytu. Należy wspomnieć, że im mniejsze mieszkanie, tym wyższa cena za metr kwadratowy - tak skonstruowane są ceny u deweloperów, ale również podobnie kształtują się ceny na rynku wtórnym.

Należy się zatem spieszyć z decyzją o zakupie mieszkania pod kątem zdolności kredytowej, zwłaszcza, że ceny nieruchomości są niższe niż w 2010 roku.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak zostać milionerem dzięki 4 prostym krokom

Jak zostać milionerem dzięki 4 prostym krokom

Autorem artykułu jest na czym można zarobić


Czy chciałbyś zostać milionerem? Kto by nie chciał? Jest wiele różnych dróg na to żeby zostać milionerem. Muszisz wybrać tę odpowiednią dla ciebie

Niektórzy znajdują rozwiązanie problemu jak zarobić pieniądze otwierając własne biznesy podczas gdy inni wspinają się po szczeblach korporacyjnej drabiny, żeby systematycznie zwiększać swoje dochody. Są także Ludzie, którzy zostali milionerami dzięki inwestowaniu na giełdzie, inwestowaniu w nieruchomości, pisaniu książek, stworzeniu oprogramowania czy stworzeniu nowego produktu i wprowadzeniu go na rynek. Lista możliwości jest nieograniczona. Prawda jest taka, że każdy może zostać milionerem. Nie potrzebujesz ogromnych pieniędzy, żeby zacząć. Jedyne co jest potrzebne to twoje zaangażowanie i wytrwałość.

Jeżeli będziesz postępował zgodnie z 4 prostymi poniższymi krokami to twoje szanse na zostanie milionerem znacznie się zwiększają.

1. Zarabiaj więcej pieniędzy

Oprócz aktywnego dochodu czyli np. z pracy na etacie powinieneś znaleźć sposób na generowanie pasywnego dochodu. W przeciwieństwie do aktywnego dochodu pieniądze z dochodu pasywnego wpływają do twojej kieszeni bez konieczności twojego aktywnego udziału. Czynsz płacony przez najemców, dochód z marketingu internetowego, prowizja wypłacana ci przez wydawnictwo ze sprzedaży twoich książek, dochód generowany przez twoją stronę internetową to wszystko przykłady pasywnego dochodu.

2. Oszczędzaj pieniądze

Musisz wydawać o wiele mniej niż zarabiasz. Być może i bardzo przyjemnie jest być widzianym w nowym sportowym samochodzie lub z najnowszym modelem rolexa na ręku, ale samo wyglądanie na bogatego jest bardzo kosztowne. Postępując tak być może i wyglądasz na milionera, ale wcale cię nim to nie czyni. Rozsądniejsze będzie dobre zainwestowanie pieniędzy i odłożenie zakupu dóbr luksusowych w czasie.

Naucz się płacić sobie najpierw nawet jeszcze przed tym jak opłacisz rachunki. Dobrym rozwiązaniem jest zautomatyzowanie regularnego oszczędzania. Otwórz nowe konto i ustaw automatyczne przelewy określonej kwoty z konta na które jest przelewana twoja wypłata na konto oszczędnościowe każdego miesiąca.

3. Inwestuj rozważnie

Małe są jednak szanse na to, żeby samo tylko "trzymanie pieniędzy pod poduszką" lub na koncie w banku uczyniło cię bogatym. Mało kiedy oprocentowanie konta bankowego wystarcza na samo pokrycie inflacji. Oznacza to, że twoje pieniądze trzymane na koncie w banku tracą na wartości. Brak z twojej strony aktywnego inwestowania pieniędzy jest równoznaczne z tym, że z biegiem czasu stajesz się biedniejszy. Dokładnie jednak analizuj wszystkie możliwości zainwestowania pieniędzy i nie daj się nabrać na żadne sposoby błyskawicznego zbicia fortuny.

4. Powtarzaj ten proces

Ostatnim elementem układanki jest powtarzanie kroków 1-3 wspomnianych wyżej. Im więcej pieniędzy zarobisz i oszczędzisz tym więcej będziesz miał na inwestycje. Jeżeli będziesz trzymał się tego planu i pracował nad nim, to twój majątek będzie rósł znacznie szybciej i nawet się nie spodziejesz kiedy znajdziesz się na drodze prowadzącej do klubu milionerów.

---

pomysł na biznes

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

sobota, 8 grudnia 2012

Spirala zadłużenia. Niełatwo z niej wyjść.

Spirala zadłużenia. Niełatwo z niej wyjść.

Autorem artykułu jest Wojciech Salej


Spirala zadłużenia nie jest wyłącznie suchą definicją związaną z branżą pożyczek. To problem dotykający wielu pożyczkobiorców. Jak z niej wyjść? Odpowiedź w tym artykule.

Klienci firm pożyczkowych, szczególnie klienci mający kłopoty z regulowaniem swoich zobowiązań kredytowych, często wpadają w tak zwaną spiralę zadłużenia. Często jest to efekt złych decyzji, w konsekwencji prowadzących do takiego stanu finansowego. Jak powstaje? Ten artykuł jest właśnie o tym.

Spirala zadłużenia powstaje często niezauważalnie. Wszystko zaczyna się od jednego kredytu lub pożyczki. Klient, który ją otrzymuje, jest rzecz jasna zobowiązany do spłaty zadłużenia. Tylko nie zawsze się to udaje. Szybka pożyczka – bo najczęściej przy takich produktach finansowych można mówić o powstającej spirali zadłużenia – kosztuje. Czasami zbyt wiele. Terminy spłat rat pożyczek mijają, ale przecież można wziąć kolejną pożyczkę i z jej środków spłacić poprzednią. Pomysł ciekawy, ale często niewykonalny. Ale przecież zawsze jest możliwość otrzymania kolejnej pożyczki. W pewnym momencie jedyną opcją są pożyczki bez BIK, a więc pożyczki dużo droższe.

W którymś momencie kolejne pożyczki nie wystarczają, długi rosną. Spirala zadłużenia powoduje wiele komplikacji. Czy warto więc do niej dopuszczać?

Pożyczki nigdy nie są darmowe, nigdy również nie pozwolą spłacić starych zaległości. Owszem, być może niektóre zaległości zostaną uregulowane, ale dług i tak pozostanie. Kolejne pożyczki bowiem również są długiem, często wyższym niż poprzedni. Jedyną opcją w takiej sytuacji jest kredyt konsolidacyjny pozwalający uregulować wszystkie zadłużenia i pozostać z jednym – tanim kredytem. Kolejne pożyczki – z definicji tak samo kosztowne jak inne – mogą przedłużyć w czasie stan bez zadłużenia – ale nigdy go nie zlikwidują.

---

Potrzebujesz artykułu na stronę internetową, tekstu pod zaplecze, notatki prasowej, hasła reklamowego?

Szukam zleceń !

www.pisanietekstow.com.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl