wtorek, 5 sierpnia 2014

Limit opłat interchange, klienci znowu stracą

Limit opłat interchange, klienci znowu stracą


Autor: człowieczek z błyskiem w oku


Plany wprowadzenia limitu opłat za transakcje płatnicze, stały się rzeczywistością. Cieszą się handlowcy, natomiast banki szukają sposobu na odrobienie strat.


Nowa regulacja będzie narzucać maksymalną stawkę, za operację wykonywaną przez terminal płatniczy. Dziś takie opłaty wahają się w granicy 1,5% od kwoty operacji. Ustawa zrównuje tą opłatę do poziomu 0,5 %. Myślą przewodnią nowelizacji jest skłonienie handlowców, do wykorzystywania tej formy płatności w swoich sklepach, punktach usługowych itd.

Wspomnianą opłatą obciążany jest sprzedawca, więc obniżka bezpośrednio nie wpłynie na wysokość opłat, ponoszonych przez klienta płacącego kartą. Wątpliwe jest również, że sprzedawcy dzięki temu, zdecydują się na obniżkę cen. Jedyną różnicę odczują handlowcy, którzy zapewne zatrzymają dla siebie nadwyżkę. Natomiast banki stracą i to dużo, ze wstępnych szacunków będzie to około miliarda złotych.

Obniżenie opłat dla handlowców, zapewne będzie wiązało się z podwyższeniem opłat za usługi bankowe. Banki już przymierzają się do likwidacji darmowych kont czy money back-u. Zapłacimy nie tylko za prowadzenie konta, lecz zapewne także za przelewy. Wbrew obniżce, może się okazać że zamiast pomóc, zastopuje ona rozwój bezgotówkowego obrotu pieniędzmi. Banki nie będą już chcieć promować kart kredytowych i płatniczych. Podobnie będzie z inwestowaniem w nowe technologie. Wydawanie milionów na modernizacje i unowocześnianie systemów transakcyjnych, nie będzie miało większego sensu, z punktu niskiej opłacalności dla banku.

Jeżeli nie banki, kto przejmie rolę poprawiania i unowocześniania systemu płatniczego? Ustawodawca liczy na handlowców, którzy skuszeni niskimi prowizjami chętnie będą instalować terminale płatnicze. Tylko że, większość drobnych przedsiębiorców jest przyzwyczajona do gotówki i niema specjalnie ochoty tego zmieniać. Zwłaszcza, że w transakcjach z hurtowniami, wciąż króluje gotówka.


Najlepsze konto bankowe

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Koniec darmowych kont

Koniec darmowych kont


Autor: człowieczek z błyskiem w oku


Stagnacja rynku finansowego, nowa ustawa o opłatach inerchange, może przesądzić o przyszłoci atrakcyjnych ofert kont bankowych.


Banki walczą o klienta nowymi bezpłatnymi kontami osobistymi. Ostatnio pojawiły się oferty, gdzie klient zarabia na koncie dokonując płatności kartą. Takie rozwiązania powodują, że banki muszą dopłacać do ofert. Pytanie jak długo będzie je na to stać?

Niektóre banki już wprowadzają opłaty za prowadzenie ROR-ów. Dawniej, gdy gospodarka pędziła na przód, bank mógł uzupełniać straty związane z darmowym prowadzeniem konta np. poprzez wydawanie kart kredytowych, sprzedaż kredytów itd. Teraz wzrost gospodarczy staną w miejscu, bankierzy notują również mniejszą sprzedaż. Oznacza to że aby utrzymać opłacalność, banki muszą powrócić do opłat za prowadzenie kont.

Dodatkowym powodem likwidacji darmowych kont, będzie wprowadzenie nowej ustawy limitującej opłaty inerchange do 0,5%. Dziś wynosi ona około 1,5% na pewno przyczyni się to popularyzacji elektronicznego pieniądza w mniejszych sklepach. Jednak tym samym ustawa odbierze bankom jeden z kanałów finansowania darmowych kont i money back-u. Natomiast trudno liczyć na obniżkę przez handlowców cen, z powodu niższych opłat.

Oczywiście, pojawiły się już pośrednie rozwiązania. Klienci mogą pozostać przy darmowym koncie, pod warunkiem zakupu dodatkowego produktu bankowego np. karty debetowej czy kredytu odnawialnego. Często przy takich wiązanych transakcjach klient traci klient, który skuszony bezpłatnym kontem, płaci za kartę kredytową dużo więcej niż za standardowe konto.

Jako pierwszy z darmowych kont rezygnuje Bank Pocztowy, który prowadzi blisko 850 tyś kont. Nie wykluczone, że bank straci część swoich klientów. Choć niektórzy pewnie przyjmą to ze zrozumieniem, wielu z nas będzie miało poczucie, że znowu zrobiliśmy krok w tył.


Najlepsze konto osobiste

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Karta kredytowa lepsza niż kredyt odnawialny

Karta kredytowa lepsza niż kredyt odnawialny


Autor: człowieczek z błyskiem w oku


Spadek średniego oprocentowania kart kredytowych, czyni z nich poważnego konkurenta dla kredytów odnawialnych. Przy dalszym spadku stóp procentowych oprocentowanie kart kredytowych może spaść nawet poniżej 10 pkt. proc.


W ciągu ostatniego roku stopy procentowe utrzymywały swój spadkowy trend. Według ustawy anty lichwiarskiej, banki nie mogą oprocentować wyżej swoich kredytów, niż czterokrotność stopy lombardowej NBP. Spadek stóp procentowych, naturalnie wymusił obniżenie kosztów kredytów tym kart kredytowych. Jest to całkiem spory skok, bo z 25% do 16%. Oczywiście, banki aktualizują swoje oferty z dużą opieszałością, jednak Średnia różnica pomiędzy limitem, a faktycznym stanem ofert banków nie przekracza już 3%, gdzie w latach poprzednich ta różnica wynosiła nawet 8%.

Średnie oprocentowanie kredytów odnawialnych, to około 12%. Banki za wszelką cenę będą bronić oprocentowania na kartach kredytowych. Już teraz pomimo że, karty kredytowe są wyżej oprocentowane niż kredyty odnawialne, stanowią dużą konkurencje. Zwłaszcza po uwzględnieniu okresu bez odsetkowego dotyczącego kart, gdzie spłacając kredyt poniżej tego terminu, odsetek nie płacimy wcale.

Karty kredytowe mają przewagę również nad kredytami gotówkowymi, przy niskich krótkoterminowych pożyczkach. Co prawda oprocentowanie kredytów gotówkowych oscyluje w granicach 15%, jednakże po uwzględnieniu dodatkowych opłat może poszybować do ponad 20%. Oczywiście, przewaga kończy się, wraz ze wzrostem kwoty pożyczki oraz terminu jej spłaty.

Kiedy klient nie zdołał spłacić zadłużenia karty w odsetkowym okresie, niektóre banki proponują specjalny kredyt w ramach karty. Zwykle takie rozwiązanie pozwalało na zaoszczędzenie na odsetkach. Teraz takie rozwiązanie już nie pozwoli na oszczędności. Wraz ze spadkiem oprocentowanie kart, nie spady koszty oferowanych kredytów ratalnych.

Karty kredytowe rozwijają się bardzo dynamicznie na Polskim rynku. Może się okazać, że za kilka lat, kredyty odnawialne znikną z naszego rynku finansowego.


Kredyty gotówkowe porównaj oferty

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

środa, 9 lipca 2014

Jak korzystać z chwilówek i nie dać się oszukać?

Jak korzystać z chwilówek i nie dać się oszukać?


Autor: człowieczek z błyskiem w oku


Polacy stosunkowo od niedawna mogą korzystać z pozabankowych pożyczek. Jednak nawet tak krótki okres działalności tych parabanków, przyniósł sporą liczbę przypadków nieuczciwych procederòw. Co z pewnością nie przysparza im pozytywnych opinii. Jak ustrzec się przed oszustwami pozabankowych firm pożyczkowych?


UOKiK alarmuje, błędnie obliczone koszty pożyczek, niedozwolone opłaty, wprowadzające w błąd reklamy, to codzienność polskich parabanków. W sądach toczy się kilkanaście spraw z udziałem firm pozabankowych. Urząd ochrony konsumenta zapowiada wzmożone kontrole oraz wysokie kary za łamanie przepisów. Pod koniec zeszłego roku Provident zapłacił rekordowe 13 milionów złotych za podobne przewinienia. Jednak w Polsce jak dotąd niema urzędu, który mógłby sprawnie i efektywnie sprowadzać parabanki ze złej ścieżki. Takie informacje wielu zniechęcają do pożyczania w firmach pozabankowych. Szkoda, bo uczciwi przedsiębiorcy, w dużej mierze proponują dobre warunki mikro pożyczek. Będące ciekawą alternatywą dla bankowych kredytów gotówkowych.
Związek Firm Pożyczkowych skupiający liderów tego rynku. Stworzył listę zasad, którymi powinniśmy się kierować, korzystając z usług instytucji pozabankowych.
Oto ich streszczenie:

1. Uważaj na opłaty za rozpatrzenie wniosku, nie są one zgodne z przepisami i parabank nie może pobierać takiej opłaty.

2. Nie podpisuj żadnych weksli, zwłaszcza jeżeli wysokość zabezpieczenia jest niewspółmierna do wnioskowanej kwoty pożyczki.

3. Nie podpisuj umowy, jeżeli niema w niej jasno określonego terminu spłaty oraz pełnych kosztów pożyczki.

4.Sprawdź wiarygodność firmy pożyczkowej, można to zrobić kontaktując się ze Związkiem Firm Pożyczkowych.

5. Nigdy nie bierz kredytu na spłatę innego, lepiej skontaktuj się z dotychczasowym wierzycielem, by uzgodnić dogodniejsze warunki spłaty.

6.Na wszelkie ustalenia,propozycje i oferty parabanku żądaj potwierdzenia na piśmie.

7.Nie podpisuj umowy, jeżeli którykolwiek z jej zapisów jest dla ciebie niezrozumiały.

8.Terminowo spłacaj zaciągniętą pożyczkę, unikniesz wysokich odsetek.

9. Najlepiej korzystać z usług renomowanych i uznanych firm, unikniesz w ten sposób wielu problemów.

Tutaj znajdziesz sprawdzone oferty pożyczek pozabankowych uznanych firm.


Pożyczki pozabankowe, to nie tylko oszukańcze procedery. Większość z tych firm działa zgodnie z prawem, bez zamiarów jakichkolwiek oszustw. Jednak, podobnie jak w przypadku banków, ostrożność i rozwaga zawsze jest potrzebna.


Kredyty gotówkowe porównaj oferty

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Gotówka czy Karta płatnicza?

Gotówka czy Karta płatnicza?


Autor: człowieczek z błyskiem w oku


Płatności gotówkowe powoli przechodzą do lamusa. Coraz więcej Polaków dostrzega zalety transakcji bezgotówkowych. Do popularyzacji tej formy płacenia na pewno przyczyni się spadek opłat od korzystania z kart płatniczych.


Już dwie trzecie Polaków używa elektronicznego pieniądza, ta liczba wciąż rośnie. Zalet płynących z korzystania z kart płatniczych jest wiele. W razie kradzieży czy zagubienia nie tracimy wszystkich pieniędzy. Zabezpieczenia używane przy operacjach ograniczają wykorzystanie gotówki przez osoby postronne, także w przypadku kradzieży karty. Znika też problem z drobną resztą, która często na długi czas ląduje w portfelu i w części przypadków już nie wraca do obiegu. Ponadto część banków oferuje konta, dzięki którym otrzymamy niewielką kwotę zwrotu, za wydane w ten sposób pieniądze.

Oczywiście, niema róży bez kolców. Często zdarza się, że nie możemy płacić w sklepach kartą. Specjaliści alarmują, że gotówkę ostrożniej i rozważniej wydajemy, w porównaniu z wydawaniem pieniędzy z karty. Ciężko także bez gotówki np. szybko pożyczyć drugiej osobie pieniądze. Jednak najważniejszą zaletą gotówki jest anonimowość i prywatność płacącego. Transakcje kartą łatwo sprawdzić i namierzyć, każda bezgotówkowa transakcja zostawia po sobie ślady.

Zalety gotówki doceniają przedsiębiorcy, ponad połowa transakcji z kontrahentami odbywa się przy pomocy gotówki. Taka forma wciąż jest postrzegana jako bezpieczniejsza i szybsza. Polacy najczęściej wybierają gotówkę z bankomatu co wydaje się logiczne, lecz bywa często bardzo drogie.

Opłaty za korzystanie z kart wciąż spadają i ta tendencja ma się dalej utrzymać. Nie chodzi tu tylko o opłaty ponoszone przez klienta, lecz prowizje które ponosi sprzedawca. Dlatego często w sklepach czy punktach usługowych, spotykamy się z narzucanymi minimalnymi kwotami transakcji.
Dziś obrót każdą złotówką w gotówce kosztuje przedsiębiorcę 0,1. Składa się na to obsługa i serwisowanie kas fiskalnych, koszty transportu do banku itd. Transakcja bezgotówkowa kosztuje dużo więcej, bo nieco ponad 3 grosze. Małe koszty operacji gotówkowych wynikają z dużo większej liczby operacji. Po kolejnych obniżkach za operacje przez karty płatnicze, bezgotówkowa forma płatności może się okazać tańsza.


Konto osobiste wybierz najlepsze

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.