poniedziałek, 10 grudnia 2012

Jak płacić za rachunki bez ponoszenia kosztów?

Jak płacić za rachunki bez ponoszenia kosztów?

Autorem artykułu jest Marek Brocki


Kwoty wydatków związane z opłatami za rachunki, które zmuszeni jesteśmy opłacać każdego miesiąca w przeciągu zaledwie roku przekraczają setki złotych. W ciągu kilku lat sumy opiewają już w tysiącach. Gotówka z portfela ucieka, ale jest już na to sposób.

Tymczasem zgodnie z obowiązującym trendem oszczędnościowym można już opłacić rachunki bez ponoszenia przy tym dodatkowych kosztów. Jest to nietuzinkowa nowa usługa, lecz nie Poczty Polskiej a Alior Banku. Bez żadnej prowizji, a więc całkowicie bezpłatnie w każdej placówce tego Banku można opłacić każdy rachunek. To prawdziwa rewolucja w płatnościach gotówkowych, jaką do tej pory mieli tylko posiadacze bankowych kont internetowych. Większość z nich to osoby młode oraz w średnim wieku pracujące zawodowo i często dokonujące zakupów poprzez Internet. W końcu pomyślano i o osobach starszych oraz tych wszystkich, którym opłacanie rachunków poprzez konto internetowe nastręczało problemów. Obecnie, każdy może poczuć się doceniony i zaoszczędzić każdego miesiąca na opłatach.

Jest to najwygodniejszy i zarazem darmowy sposób na opłacanie rachunków. Procedury z tym związane są podobne jak na poczcie. Wystarczy odwiedzić jakąkolwiek placówkę Alior Banku, wziąć ze sobą rachunki, za które chcemy zapłacić oraz gotówkę i dowód osobisty. Potwierdzeniem będzie stempel na blankiecie wpłaty.

Na podstawie danych z dowodu osobistego klient dokonujący opłat za rachunki zostaje wpisany do systemu komputerowego. Przy kolejnej wizycie w banku, klientowi ułatwia to jeszcze szybsze zrealizowanie opłat oraz umożliwia wydrukowanie historii płatności nawet po upływie roku od jego wykonania.

Oprócz korzyści z bez prowizyjnych opłat rachunków, Alior Bank przygotował specjalną ofertę dla takich klientów. Korzystny kredyt konsolidacyjny umożliwiający spłatę wszystkich posiadanych zobowiązań finansowych w innych bankach oraz kredyt gotówkowy, za którego udzielenie również nie jest pobierana prowizja.

To prawdziwy przełom w dokonywaniu opłat za rachunki, który zmusi konkurencję do podobnego działania na naszą korzyść – konsumentów.

---

Pełna oferta kredytowa: Alior Bank

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Nie taki diabeł straszny, czyli co nam przeszkadza wyjść z długów

Nie taki diabeł straszny, czyli co nam przeszkadza wyjść z długów

Autorem artykułu jest Agata Istel


Rosnące zadłużenie Polaków sprawa, że coraz częściej zaczynamy się rozglądać w poszukiwaniu winnego. Modna nagonka na banki i pożyczkodawców oddala myślenie o prawdziwych problemach i skutecznej metodzie zapobiegania zadłużeniu. Jak naprawdę można uczciwie wyjść z długów?

Gdyby przeciętnego dłużnika zapytać, jaki jest jego cel, odpowie "wyjść z długów". Bardzo rozsądny cel, niezaprzeczalnie godzien pochwały. Kolejnym krokiem jest pytanie "co wg Ciebie pomoże Ci osiągnąć Twój cel?".

Nie przeprowadziłam takiej ankiety, ale liczba wyszukań w google wskazuje, że zaledwie 5% zadłużonych pragnie się dowiedzieć, jak to zrobić, jak zapanować nad własnymi finansami, jak dogadać się z wierzycielami, jak zmniejszyć wydatki i zwiększyć dochody. Tylko niewielki odsetek dłużników jest przygotowanych na wysiłek, zmianę stylu życia i całkowitą zmianę myślenia o pieniądzach oraz o tym, jak najlepiej przeżyć swoje życie.

Aż 95% na 100 zadłużonych odpowie, że jedynym sposobem wyjścia z pętli zadłużenia jest kolejny kredyt bez BIK zaciągnięty na kilkadziesiąt lat, którym spłacą dotychczasowe zobowiązania.

Problem zadłużenia można pod wieloma względami przyrównać do problemu alkoholizmu, czy narkomanii. Zaciąganie długów - a co za tym idzie frajda z gotówki na koncie, z zakupów i życia ponad stan - jest swego rodzaju nałogiem, który ma wpłynąć na naszą poprawę nastroju, przenieść nas w inną rzeczywistość.

Pod względem zniszczeń emocjonalnych, jakie ze sobą niosą długi, również nie odbiegają znacząco od innych rujnujących nam życie nałogów. Jak każdy nałóg mogą też prowadzić do dużych problemów zdrowotnych, spowodowanych ciągłym stresem, nadmiernym objadaniem się lub paleniem papierosów, niewłaściwą dietą i spędzaniem dnia najczęściej przed telewizorem, w pozycji siedzącej lub leżącej.

Sposoby wyjścia z tego nałogu niosą za sobą również konieczność niezbędnego w tym celu wysiłku. Jeszcze żaden alkoholik nie wyszedł z nałogu zapijając klin klinem. Gdy podejmie decyzję, że nieodwołalnie chce się pozbyć nałogu, musi być świadomy drogi, która go czeka, drogi pełnej wyrzeczeń, bólu poznania samego siebie, zmiany przyzwyczajeń, niejednokrotnie zmiany towarzystwa, zmiany wartości życiowych. Musi zrozumieć, co w życiu jest naprawdę ważne i na tym się skupić.

Taką samą drogą musi pójść zdeterminowany dłużnik. Musi podjąć wyzwanie zmiany swoich oczekiwań, musi podjąć wysiłek, być gotowym na wyrzeczenia. Musi nabrać pewności siebie, zaufania, że bez względu na status, jest wartościowym człowiekiem i jego życie jest więcej warte niż suma dokonanych zakupów.

Warto wykonać tę pracę, bo wtedy pojmiemy, co tak naprawdę liczy się w życiu, a czego nie dostrzegaliśmy poprzez coraz większe telewizory, czy przyciemniane szyby samochodów. Dostrzeżemy naszych bliskich, którzy potrzebują naszego czasu i uwagi a nie naszych pieniędzy, postawimy sobie nowe cele, dotyczące "być" a nie "mieć".

Za wczasu odpowiemy sobie na pytanie, które może nas nawiedzić na przysłowiowym "łożu śmierci". Czego żałuję? czy żałuję, że nie kupowałam lepszych ciuchów? żałuję, że nie miałem samochodu? a może żałuję, że nie poznałem pierwszej miłości mojego dziecka? żałuję, że nie zauważyłem że moi rodzice są coraz starsi...

Ostateczne i bezpowrotne wyjście z długów wymaga często podróży w głąb siebie, przewartościowania i zadania sobie wielu trudnych pytań, pytań o priorytety, co jest w życiu najważniejsze. Warto je sobie zadać, aby na zawsze uodpornić się na zadłużanie. Poznanie siebie i zmiana nastawienia do życia to swoista szczepionka, której nie zapewni nam kolejny kredyt.

---

Życie na kredyt bez BIK

Jak wyjść z długów?

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

8 Prawd Bogactwa

8 Prawd Bogactwa

Autorem artykułu jest Paweł Mąka


Jak to jest że jedni stają się bogaci bez problemu a inni całe życie mogą walczyć, starać się i nigdy niczego nie osiągnąć? Czy da sie znaleźć idealny środek na to aby stać się bogatym człowiekiem? Czy znajdzie się ktoś kto poprowadzi mnie za rękę do bogactwa?

Działając w marketingu sieciowym owszem możesz znaleźć bez problemu lidera który pomoże Ci się przebić, jednak najważniejszą rzeczą jest to aby znać podstawowe fundamenty bogactwa, ponieważ bez nich nic nigdy nie osiągniesz. Już za moment dowiesz się jakie są najważniejsze reguły dotyczące sukcesów.

1. Zawsze badź szczery i uczciwy, nie oszukuj innych wtedy sam nie zostaniesz oszukany.

Każdy kto zna się chociaż trochę na marketingu, wie doskonale co oznaczają terminy ciepły / zimny kontakt. Dla osób nie zainteresowanych tą tematyką wytłumaczę iż oznaczamy w ten sposób potencjalnych klientów. Klient ciepły to oczywiście taki z którym mamy jakąś więź, utrzymujemy z nim kontakt, znamy się nawzajem albo przynajmniej on zna nas. Klient zimny to pierwsza lepsza osoba z tkzw "łapanki". Zastanówmy się więc, jak buduje się trwałe bogactwo? Czy na jedno skokowych oszustwach gdzie nawet jeśli się trochę wzbogacimy to jest to chwilowe, czy raczej na trwałym kontakcie z klientem który nam ufa.


2. Zadbaj o swoje zdrowię fizyczne i psychniczne.

Jak wiadomo nie od dziś, biznes jest to trwardy orzech do zgryzienia. Nie ma tutaj miejsca dla osób słabych psychicznie. Aby odnieśc sukces należy bezwzględnie do niego dążyć oraz robić wszystko tak jak to sobie prędzej zaplanowaliśmy. Musimy postarać się o swoje zdrowie fizyczne aby nadąrzyć za tempem naszego biznesu.


3. Przedstaw swój tok myślenia rodzinie i znajomym, przekonaj ich do swoich racji.

Pamiętaj że najważniejszą rzeczą na świecie jest rodzina. Jeśli masz wsparcie w osobach Tobie najbliższych nie będziesz miał problemów z osiąganiem swoich zamierzonych celi i łatwo osiągniesz sukces.

4. Naucz się szacunku oraz pracy z innymi ludźmi.

Pamiętaj że doceniony pracownik to najlepszy pracownik. Wielu pracodawców nie zdaje sobie sprawy z tego jak bardzo morale pracownika wpływają na jego efektywność, nie popełnij tego błędu. Szanuj ludzi, naucz się z nimi pracować oraz przebywać.

5. Działaj z pasją.

Według mnie jedno z najważniejszych założeń. Oddaj się w pełni temu co robisz, każdą rzecz traktuj tak jakby miała to być ostatnia rzecz jaką zrobisz.

6. Poszerzaj swoją wiedzę.

Człowiek jako istota całe życie się uczy, im więcej posiadasz w głowie tym więcej masz w portfelu. Pamiętaj iż wszyscy się rozwijają, świat gna do przodu, jeśli ty nie będziesz iść do przodu to po prostu zaczniesz się cofać. Poświęcaj swój czas, inwestuj w edukację.

7. Znajdź mentora.

Postaraj się znaleźć w swoim otoczeniu osobę która pomoże Ci w osiągnięciu swojego celu. Mogę być to ja lub twój sąsiad, może twoi rodzice lub ktoś ze znajomych. Ważne jest to aby znaleźć osob godną zaufania od której możesz się wiele nauczyć.

8. Nie ryzykuj wejdź w sprawdzony biznes.

Pamiętaj że pojęcie startsup [złotego pomysłu który w jedną chwilę czyni Cię bogatym] jest względne. Tak naprawdę każdy biznes musi być zaplanowany i obliczony z każdej strony w przeciwnym razie czeka go pewny upadek. Znajdź biznes który już jest na rynku, taki który radzi sobie w każdych warunkach. Dlaczego najłtwiej wzbogacić się w taki sposób? Ponieważ tylko powielasz działania swoich liderów plus ewentualnie dodajesz coś od siebie, jednak całą ideę, plan marketingowy, skuteczne działania masz już przedstawione.

---

http://makapawel.pl/

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Umowa z deweloperem - na co zwrócić uwagę?

Umowa z deweloperem - na co zwrócić uwagę ?

Autorem artykułu jest Arek Czapla


Osoby,które myślą o zakupie nowo budowanego mieszkania z tzw. rynku pierwotnego,powinny bardzo uważnie przyjrzeć się umowie, którą będą zawierać z deweloperem.


Warto poprosić o jej wzór już podczas pierwszego spotkania z przedstawicielem firmy.

Jeżeli chodzi o umowę przedwstępną (dotyczy ona warunków przyszłej umowy o zakup mieszkania) nie musi być sporządzona w formie aktu notarialnego. Ale wtedy trzeba liczyć się z tym, że tak sporządzona umowa daje słabszą ochronę np. w przypadku bankructwa dewelopera lub unikania podpisania umowy ostatecznej.

Na co zwrócić szczególną uwagę ?

Co musi zawierać umowa

Pierwsza strona umowy powinna zawierać oświadczenie dewelopera o tym, że grunt, na którym będzie stał budynek jest jego własnością,a także informacje,że dla tej nieruchomości prowadzona jest księga wieczysta (wraz z numerem księgi). Warto też sprawdzić,czy deweloper posiada pozwolenie na budowę, które zostało wydane przez starostę.

Ile dokładnie będzie kosztowało nas mieszkanie

W umowie musi być dokładnie określone,co koszt mieszkania obejmuje, a za co trzeba będzie uiścić dopłatę, a także czy zawiera ona VAT.

W przypadku,gdy umowie przewidziana jest możliwość zmiany ceny,to musi to zostać wyjaśnione, w jakich dokładnie okolicznościach i wtedy naszym zabezpieczeniem powinna być możliwość odstąpienia od umowy.

Termin zakończenia budowy

Obowiązkiem dewelopera jest określenie terminu zakończenia budowy oraz to,kiedy przeniesie na nas własność lokalu. Trzeba dokładnie sprawdzić,czy przewidziano kary dla dewelopera za niewywiązanie się z terminów. Tłumaczenie się, że oddanie mieszkania się opóźni z powodu zimy jest niedopuszczalna (pory roku są stałe).

Warto zapytać o załączniki

Umowa powinna zawierać załączniki,które są integralną częścią umowy. Powinny to być plany całego osiedla,plan piętra oraz dokładny plan mieszkania.

W sytuacji,gdy kupujemy mieszkanie w wersji pod klucz, trzeba mieć też opis materiałów,które zostały użyte do wykończenia, a więc: typ i firma np. płytek czy okiennic.

---

Finanse osobiste - artykuły, porady, ciekawostki
Kodeks pracy w praktyce - artykuły, porady, ciekawostki ...

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyt mieszkaniowy online czy w placówce? Jak najwygodniej?

Kredyt mieszkaniowy online czy w placówce? Jak najwygodniej?

Autorem artykułu jest Ewa Graz


Zaciąganie kredytu hipotecznego stało się znacznie łatwiejsze wraz z pojawieniem się możliwości wysyłania wniosków do banku bezpośrednio sprzed ekranu naszego komputera. Zastanówmy się jednak, jak najszybciej zaciągnąć kredyt mieszkaniowy?

Kto spośród zaciągających kredyt nie chciałby, aby formalności kredytowe pochłaniały chociażby kilka dni mniej z naszego czasu? Z pewnością każdy spośród nas odpowie: -”ja”. Przecież formalności kredytowe to najtrudniejszy etap w naszej drodze do własnego domu. W jaki sposób w takim razie skrócić okres w którym staramy się kredyt mieszkaniowy? Może wyjściem będzie zaciągnięcie kredytu hipotecznego przez internet?

Nie tylko wnioski, ale też opinie znajdziemy w internecie.

Przede wszystkim wyszukujmy wśród ofert kredytów hipotecznych polecanych przez innych kredytobiorców. Ich komentarzy możemy szukać w internecie i telewizji oraz chociażby w rozmowach z przyjaciółmi. Poszukując opinii o konkretnej ofercie w wielu źródłach, otrzymamy pewność, że pożyczka jaką zaciągniemy będzie odpowiadała nam i naszemu współmałżonkowi. (Nie ma przecież nic gorszego niż wrażenie, że przepłacamy za naszą pożyczkę i co miesiąc płacimy więcej niż inni kredytobiorcy.

Nie zapominajmy, że dobry kredyt wcale nie jest łatwo znaleźć. Niech nas zatem nie rozczarowuje któryś z kolei miesiąc szukania wymarzonego kredytu hipotecznego. Każdy z nas ma już za sobą etap zaciągania zobowiązania wobec banku, więc możemy się domyślić jak trudne procedury mogą nas czekać, jeżeli zaciągamy największy w ciągu całego życia kredyt.

Jak drogi będzie kredyt i ile wyniesie moja rata?

Miesięczna rata kredytu na dom to składowa dziesiątek składników, które w przypadku każdej osoby są nieco inne. Każdy przecież przynosi co miesiąc wypłatę w innej kwocie, a także ma inne warunki zatrudnienia czy choćby całkiem inny dom o jakim marzy. Te wszystkie elementy będą miały ogromne znaczenie przy ustalaniu naszej zdolności finansowej. Zdolność kredytowa to najzwyczajniej ustalona przez bank kwota w złotówkach, którą jesteśmy zdolni spłacić w umówionym okresie kredytowania. Okres kredytowania to często okres kilkudziesięciu lat. Uświadamia nam to zatem, że kredyt hipoteczny będzie z nami praktycznie do końca naszego życia.

Miesięczna rata kredytu hipotecznego to aż czterysta do ośmiuset złotych za każde zaciągnięte 100 tys. złotych. Czy to dużo? Każdy sam już musi to ocenić. Miejmy w pamięci, że bank wykłada jednorazowo ogromną kwotą pieniędzy, którą otrzyma z powrotem dopiero po wielu latach.

Doradca finansowy może być wyjściem z sytuacji. Uwaga na nierzetelnych brokerów!

W ostatnich latach bardzo lubiane stały się w naszym kraju usługi tak zwanych brokerów finansowych. Są to osoby lub grupy osób, które analizują rynek produktów finansowych, przedstawiając nam gotowe rozwiązania finansowe byśmy we własnym zakresie wybrali spośród nich ofertę najdogodniejszą dla nas samych.

Działania doradców finansowych są zazwyczaj bezpłatne i niezobowiązujące. Dlatego też jak najczęściej powinniśmy z działań brokerów korzystać. Nie tracimy zupełnie nic, zyskując ogromną wiedzę, którą możemy wykorzystać w negocjacjach z bankiem, który wybierzemy. Jeśli więc jesteśmy zagubieni w ofertach kredytów, najlepszym rozwiązaniem jest wysłanie wniosku do doradcy kredytowego.

Większość z czytających te słowa w obecnych czasach jest na etapie poszukiwań pierwszego kredytu mieszkaniowego. Niezależnie od ilości pieniędzy w naszej domowej kasie, zmuszeni jesteśmy do zaciągnięcia kredytu mieszkaniowego dobrze się przygotować.

Krok po kroku do własnego "M".

W pierwszej kolejności powinniśmy udać się na spotkanie z brokerem finansowym. W trakcie spotkania u doradcy poznamy warunki przyznania kredytu na zakup nieruchomości. Dowiemy się też, ile wynosić będzie rata kredytu. Innymi słowy doradca udzieli nam informacji ile co do grosza w każdym miesiącu gotówki zostanie ściągnięte z naszego rachunku bankowego.

Poza tym konsultant zestawi teczkę dokumentów, które będziemy zmuszeni zanieść do pracodawcy. Te dokumenty to między innymi zaświadczenia o dochodach, kopia umowy o pracę oraz szereg innych dokumentów, które nasz szef będzie musiał potwierdzić.

Pytaniem niezwykle ważnym jest to, czy czy wolimy duże miasto, czy mieszkanie poza nim. Gdy już odpowiemy sobie na to pytanie, możemy zacząć poszukiwanie domu lub mieszkania z naszych marzeń. To według wielu z nas najlepsza część całego procesu.

Gdy już znajdziemy dom lub mieszkanie i zdecydujemy się na kupno, wystarczy kolejny kontakt do naszego doradcy i podpisanie wszelkich wniosków kredytowych. Już po kilku tygodniach będziemy odpoczywać we własnym (choć czasem ciasnym) domu.

Ważne wydaje nam się, aby zadecydować o pasującej nam walucie kredytu na mieszkanie. Spośród wielu walut są w ofercie między innymi pożyczki we frankach szwajcarskich, Euro i złotówkach. Tutaj jednak to my sami musimy zadecydować i wybrać najlepszy kredyt do naszych potrzeb. Życzymy wszystkim trafnego wyboru.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl