Anty nastawienie do kredytu odnawialnego.
Autorem artykułu jest Dorota eM
Dając możliwość wyboru między kredytem odnawialnym a tradycyjnym kredytem gotówkowym, założę się, że większość wybrałaby bez zastanowienia to drugą opcję. Jest to niestety błąd, gdyż po dokładnym przeanalizowaniu oraz porównaniu tych produktów okazuje się, że tzw. kredyt w koncie jest dla nas o wiele bardziej opłacalny.
Dlaczego więc ludzie tak niechętnie decydują się na kredyt odnawialny? Osobiście uważam, że wynika to raczej z czystej niewiedzy. Kredyt gotówkowy był od zawsze… Limit kredytowy natomiast pojawił się w ofercie bankowej kilka lat temu a dopiero teraz tak naprawdę o nim głośno. Banki bardzo ostrożnie reklamują ten produkt, często jako „dodatek” do konta osobistego oraz firmowego. Ten fakt akurat wynika z faktu, iż to co jest jak najbardziej opłacalne dla klientów, dla samego banku – niekoniecznie. Kredyt odnawialny jest bowiem najtańszym produktem kredytowym, co więcej jeśli jego posiadacz będzie z niego umiejętnie korzystać to może w ogóle nie płacić żadnych odsetek! Możliwość kilkakrotnego wykorzystania środków z kredytu, daje mu zdecydowaną przewagę nad pozostałymi ofertami.
Zaciągnięcie kredytu gotówkowego może nam przysporzyć problemów w sytuacji, gdy nasza przyszłość jest niepewna i nie będziemy mieli gotówki, by zapłacić miesięczną ratę. Doskonale zdajemy sobie chyba sprawę, że takie opóźnienia powodują negatywny wpis w BIK. Idąc dalej, wiąże się to z problemami w uzyskaniu pożyczki bankowej w przyszłości. W przypadku kredytu odnawialnego jest zupełnie inaczej, gdyż nie ma tutaj mowy o stałych ratach. Spłacamy limit w dowolnym momencie i dowolnej kwocie. Ważne, aby zrobić to przed rozwiązaniem umowy.
Co najważniejsze, wzięcie kredytu odnawialnego do niczego nas nie zobowiązuje, możemy śmiało traktować go jako zabezpieczenie. Jeśli nie skorzystamy z dodatkowego limitu na naszym koncie, nie zapłacimy ani rat ani odsetek.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz