Kredyt konsolidacyjny: korzyści, korzyści, korzyści....
Autorem artykułu jest Marek Brocki
Wpadłem w pętlę zadłużenia, szukam pomocy...! Takich osób są tysiące. Bezwzględnie każdy kredytobiorca, który zawarł różne umowy kredytowe z kilkoma bankami i spłaca systematycznie zobowiązania, powinien zweryfikować własne możliwości finansowe, czy go nie przerastają!
To pierwszy sygnał do działania, by uniknąć windykacji komorniczej i nie dołączyć do grupy dłużników, wykreślonych w Bankowej Instytucji Kredytowej (BIK) jako nierzetelny, bez prawa nawet do zaufania i nawet najmniejszej pożyczki bankowej. Wszyscy, którzy trafili na czarną listę dłużników byli pewni swego „mi się to przecież nie zdarzy”, a jednak.
Mając do spłaty kilku wierzycieli pilnować trzeba jak „oka w głowie” przychodów i rozchodów. Weryfikować, co miesiąc kwoty, jakie bezwzględnie trzeba wydać na życie i spłatę wszystkich kredytów. Rzetelnemu kredytobiorcy „czerwone światełko” powinno zapalić się w momencie, gdy w budżecie domowym pieniędzy wystarcza na „styk”. W tym momencie trzeba zacząć działać, ponieważ gdy w którymś z kolejnych miesięcy gotówki zabraknie i raty nie zostaną zapłacone to w niedalekiej przyszłości taką osobę bez wątpienia czeka los dłużnika – pętla kredytowa, wypowiedzenie umów kredytowych przez banki i komornik zacznie od zajęcia konta osobistego. Spirala ściągania zaległych należności ruszy na dobre. Zatrzymać ją jest bardzo trudno i nie należy to do tanich usług prawniczych.
Oddłużanie też kosztuje i nie każdy do niego się kwalifikuje! Przeciwdziałanie temu to konsolidacja!
Kredyty konsolidacyjne przede wszystkim główne dwa zadanie mają:
- zamienić wszystkie kredyty na jeden w jednym banku
- sprawić by rata kredytowa była niższa niż suma wszystkich dotychczas spłacanych
I to jest rozwiązanie dla wszystkich, u których zaczynają się kłopotów ze spłatą kredytów. U doradcy finansowego można dobrać kredyt konsolidacyjny dla każdego i ratę dopasować w wysokości odpowiadającą naszym możliwością finansowym. Lepiej dobrać troszkę niższą ratę miesięczną niż w początkowej wersji zakładaliśmy i na dłuższy okres opłat, byśmy przez cały okres spłaty spokojnie spali i żadnego windykatora czy komornika się więcej nie obawiali.
Nie wszyscy jednak zabezpieczeniem kredytu konsolidacyjnego w postaci nieruchomości dysponują. I tu informuję, że są banki, co bez zabezpieczenia hipotecznego też zobowiązania finansowe wobec innych, konkurencyjnych banków skonsolidują. Można jeszcze do tego celu użyć innego produktu bankowego: pożyczki hipotecznej. Udzielana jest w gotówce i to w znacznie wyższych sumach, uzależnionych w szczególności od wartości nieruchomości, która stanowiła będzie zabezpieczenie tej pożyczki.
Możliwości obrony, zabezpieczenia siebie i rodziny przed możliwością dołączeniem do dłużników z „komornikiem na głowie” jest kilka. Lecz zasada jedna! Nie uciekać przed trudnościami ze spłatą kredytów, lecz w bankach szukać rozwiązania problemu. I to niezwłocznie.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz