poniedziałek, 7 stycznia 2013

Kredyt bez oprocentowania

Kredyt bez oprocentowania

Autorem artykułu jest Arek Czapla


Kredyt zero procent (oznacza to brak oprocentowania) można przeznaczyć na zakup sprzętu AGD, RTV, komputerów, mebli, sprzętu sportowego oraz samochodu.


Taki kredyt oferują swoim klientom zazwyczaj duzi, sieciowi sprzedawcy. Jeżeli chodzi o różnice tego typu ofert, to przeważnie jest to wysokość prowizji bankowej lub jej brak, a także czas, na jaki można zaciągnąć kredyt.

W przypadku kredytu na samochód czas na jaki można go zaciągnąć najczęściej wynosi rok. Klient połowę wartości samochodu płaci przy jego zakupie, a drugą po roku. Jeżeli chodzi o prowizje, to wynosi ona najczęściej 2-5 %. Sytuacja wygląda inaczej w wypadku innych produktów, gdzie kredyt udzielany jest najczęściej na 1 do 3 lat z kilkuprocentową prowizją.

Decydując się na taki kredyt, trzeba zapytać o oprocentowanie rzeczywiste tzw. RRSO. Musi być ono podane w ofercie oraz umowie kredytowej. Banki przeważnie rekompensują sobie zerowe oprocentowanie kredytu wyższą kwotą prowizji za jego udzielenie.

Trzeba również pamiętać o tym, że oferty niektórych sprzedawców samochodów mogą mieć wliczony koszt ubezpieczenia, które najczęściej jest preferencyjne. Ten koszt również uwzględniony jest w RRSO.

Oprocentowanie rzeczywiste może być wysokie, ale taka oferta i tak jest bardziej opłacalna i lepsza od kredytu, który oprocentowany jest nawet na niewielki procent.

Gdy mamy w planach większy zakup, to warto poszukać akcji promocyjnych. Zdarza się, że niektóre modele samochodów można wtedy nabyć w kredycie zero procent, który rozłożony jest na trzy równe raty.

Sprzęt AGD oraz RTV też można kupić korzystając z kredytu bez żadnych opłat, który zostanie udzielony nawet na 3 lata. Można też czasami trafić w dużych sieciach handlowych na tzw. dzień bez VAT-u., a wtedy w ofercie jest sprzęt na raty po cenach niższych o 22%.

---

Finanse osobiste - artykuły, porady, ciekawostki..

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

2 komentarze:

  1. Nie wiem dlaczego, ale lubię takie kredyty, choć trzeba przyznać, że w dużych ilościach mogą narobić sporo problemów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla osób bez dochodów lub złą historią kredytową pozostaje jedynie pożyczka prywatna.

    OdpowiedzUsuń